13-12-2011, 00:48
Mów, mów do mnie
słowa przylgną i przytulić je zechcę.
Pośród kwiatów i wrzosów
ja sama zakwitnę
oblana w kaczeńce.
Miękko w dłoni się położę
rozciągnę jak zwoju pergamin
wyskubię z włosów troski
rozpalonymi ustami.
słowa przylgną i przytulić je zechcę.
Pośród kwiatów i wrzosów
ja sama zakwitnę
oblana w kaczeńce.
Miękko w dłoni się położę
rozciągnę jak zwoju pergamin
wyskubię z włosów troski
rozpalonymi ustami.