Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
"Śmierć doskonała" (black-rose)
#6
Zmęczył mnie ten tekst intelektualnie. A to nie lada sztuka, wziąwszy pod uwagę brak intelektu.

(07-12-2011, 23:38)black-rose napisał(a): Dobra, postanowiłam opublikować. Smile
Proszę o szczere opinie, chociaż wydaje mi się, że po samym prologu będzie trochę trudno, bo zdecydowanie jest tego za mało.

Nie, dlaczego? Opinie będą szczere, tyle że nie będą się odnosiły do ew. przyszłej treści. A, no i podobać to Ci się nie będą.

Więc tak, najpierw serwujesz biegunkę, w której zagubić się można po trzech pierwszych słowach akapitu. Potem walisz po oczach. A potem... znowu masz rozwolnienie.

Cytat:miała swój kod dostępu, którego sama nie znała.

Mh, stworzyła sobie szyfr, ale go nie znała? Fascynująca osóbka, zaiste.
Btw. koleś wcale a wcale jej nie kuma, ale zna najskrytsze marzenia? Coooool story, bro.

Cytat:żarzył się ogień,
Żarzyć mogą się dogasające węgle albo szczapy. Ogień to się może dopalać w tym sensie. Ale chyba nie o to chodziło? A w zasadzie... Kto Cię tam wie...

Więcej mi się nie chciało, bo Twoje problemy gastryczne słowne sprawiają, że nie chce mi się w zasadzie do końca skupiać na gramatycznych, interpunkcyjnych i logicznych błędach.

Historia stara jak... "Zmierzch" i temu podobne twory. Jak mnie mierzi to ciągłe stosowanie epitetu "zmierzchowy" jako zamiennika i wyjaśniacza wszystkiego, tak tutaj po prostu nie ma wątpliwości co do treści, na których bazowałaś.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: "Śmierć doskonała" (black-rose) - przez Blur - 09-12-2011, 23:18
RE: "Śmierć doskonała" (black-rose) - przez Pufka - 24-06-2012, 23:21
RE: "Śmierć doskonała" (black-rose) - przez Brei - 01-07-2012, 15:04

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości