Biedny Emiliar...
Miałem już wcześniej okazję zapoznać się z "Andżelikami", więc mogę tylko powtórzyć za wami słowa uznania. Znakomita ironia, celne obserwacje z życia przekute w wyborny czarny humor.
To lubię!
Miałem już wcześniej okazję zapoznać się z "Andżelikami", więc mogę tylko powtórzyć za wami słowa uznania. Znakomita ironia, celne obserwacje z życia przekute w wyborny czarny humor.
To lubię!