27-09-2011, 18:04
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27-09-2011, 18:55 przez Piramida88.)
Znowu plotę wianki z twoich ciężkich słów
Kolorowe kwiatki, dawno zwiędłe już.
Ubrać w słowa ciężko mi, co myślę o zrywaniu.
Kazałeś wziąć mi to na głowę, Ty podły draniu.
Żal mi tylko biednych kwiatków, nie słów miedzy nami,
Dwiema zwaśnionym stronami.
Lecz będę podlewać je gorzkim łzami.
By móc w przyszłości cieszyć się wiosnami.
Kolorowe kwiatki, dawno zwiędłe już.
Ubrać w słowa ciężko mi, co myślę o zrywaniu.
Kazałeś wziąć mi to na głowę, Ty podły draniu.
Żal mi tylko biednych kwiatków, nie słów miedzy nami,
Dwiema zwaśnionym stronami.
Lecz będę podlewać je gorzkim łzami.
By móc w przyszłości cieszyć się wiosnami.