Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 4
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Morderca
#4
"której celem nie jest w żadnym wypadku zaskoczenie(odnośnie tego kto zabił i tak dalej)"
A jednak tożsamość mordercy ujawniasz dopiero na końcu :)

"rzekł wysoki mężczyzna o przenikliwych oczach"
Przenikliwe może być raczej spojrzenie.

"Wolski podszedł trochę bliżej ludzi zebranych wokół niego, tym samym oddalając się od dotychczasowej grupy."
Nadmiar informacji. W ogóle dotyczy to całego akapitu, czytelnik nie musi chyba dokładnie wiedzieć, kto, gdzie, kiedy rozmawiał z jaką grupą, kto się przesunął, kto podszedł, kto odszedł. Poza tym postacie zachowują się trochę jak aktorzy na scenie - zbyt sztywni na ogół, w paru miejscach reagujący z teatralną przesadą. Sztucznie wypadają też dialogi, poskładane z okrągłych, nadętych zdań.

"Wszystkie twarze słuchaczy skupiły się na nim."
Skupić na czymś można uwagę, spojrzenie, nie twarz.

"Jeśli zadbacie o dyskrecję, to zapewniam was, panowie,"
Trochę dziwne miejsce i czas na zdradzanie sekretów i oczekiwanie, że nimi pozostaną.

"jednak oczy przesłoniła mu mgła."
O ile nie pojawiła się naprawdę, to przesłoniła raczej wzrok, widok itp.

Fajnie, że jest konkretny kontekst - eksperymenty medyczne zawsze mile widziane w horrorze - przedstawiony na tyle naukowo zawile, że da się to kupić (w każdym razie, ja kupuję), rzecz siada jednak nieco pod względem klimatu (jak dla mnie, narracja trochę za sucha) i wiarygodności postaci Bielańskiego:

(uwaga - spoilery)

facet jest neurochirurgiem, zapewne z niezłym stażem i doświadczeniem, a na bankiecie (czy co to tam było) zachowuje się jak ostatni żółtodziób, otwarcie rozprawiając o swoich kontrowersyjnych i jak zrozumiałam, tajnych badaniach, i dając się wciągać w góry skazaną na porażkę sprzeczkę o wartości etyczne i lekarskie przysięgi. W pierwszym akapicie wydaje się być bardzo dokładnym, rzetelnym obserwatorem i kreatorem śmiałego planu przejęcia kontroli nad genialnym mózgiem Wolskiego - w tle rozlega się śmiech szalonego naukowca i trzaskają błyskawice ;) - któremu poświęcił kilka miesięcy, a na końcu okazuje się, że załatwia go zwykłe spóźnienie. Żadnego planu B, jakiegoś zabezpieczenia, zawczasu podjętych środków ostrożności?
I’m giving you a night call to tell you how I feel
I want to drive you through the night, down the hills
I’m gonna tell you something you don’t want to hear
I’m gonna show you where it’s dark, but have no fear
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Morderca - przez Mroczny_Koper - 23-04-2011, 22:05
RE: Morderca - przez Konto usunięte - 23-04-2011, 23:21
RE: Morderca - przez arnoldlayne - 24-04-2011, 18:59
RE: Morderca - przez Lena - 25-04-2011, 19:01
RE: Morderca - przez Mroczny_Koper - 28-04-2011, 20:58
RE: Morderca - przez Enslin - 09-05-2011, 14:59
RE: Morderca - przez Fiteł - 09-05-2011, 18:37
RE: Morderca - przez Pan Kracy - 03-10-2011, 19:44
RE: Morderca - przez Natasza - 22-11-2011, 10:07

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości