Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Zanim zwiędnie błękitny bukiet...
#9
Nie potrafię na to spojrzeć obiektywnie, bo w tekście odnajduję siebie. Moje myśli, moje obawy, moje uczucia. Nie ma niczego straszniejszego, niż patrzenie na to, jak jedna z najbliższych osób gaśnie na twoich oczach.

Dobry tekst.
Gratuluję dobrego okiełznania rozbieganych myśli.
najgorszy czas w życiu, to czas przeszły niedokonany.
- Miałeś go nie zabijać.
- Ręka mi zadrżała.
- Sześć razy?!

moje kolczyki handmade.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Zanim zwiędnie błękitny bukiet... - przez tell_no_one - 06-02-2010, 18:22

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości