Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Rozprawka na temat Ateizmu i nie tylko... .
#63
„Ciężar dowodu spoczywa na tym, kto twierdzi, a nie na tym, kto przeczy”.

- Ten, kto twierdzi, że coś nie istnieje nie musi podawać żadnych dowodów. Bo to brak dowodów na istnienie jest dowodem na nieistnienie.
Typowy przykład Argumentum ad ignorantiam.

Gdybym "wierzył, że bóg nie istnieje", to twierdziłbym uparcie, że go nie ma i nie ma możliwości by istniał.

"powstanie formy ożywionej z materii ożywionej obarczone jest tak małym prawdopodobieństwem, że określone byłoby >>Niemożliwe na skalę wszechświata<<"
- Sądzę, że obliczenie prawdopodobieństwa powstania życia jest niemożliwe z obecnym stanem wiedzy.
Uważam, że życie prędzej czy później powstanie w każdym miejscu, gdzie są sprzyjające ku temu warunki.
I don't mean to sound bitter, cold, or cruel, but I am, so that's how it comes out.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Rozprawka na temat Ateizmu i nie tylko... . - przez sithisdagoth - 24-12-2015, 13:39

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości