Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Takie jakieś... Esej
#1
Lightbulb 
Dokąd zmierza świat?


Budzę się rano, słyszę śpiew ptaków, odgłosy przejeżdżających aut – coś w tym złego? Z pewnością nie, jednak nic to dla mnie nie znaczy. Ptasi śpiew istniał od zawsze, tylko słuchając go nic do mnie nie dociera. A powinno? Chwila refleksji, zadumy i spokoju, która jest potrzebna do tego, by odpowiedzieć sobie na pytanie, „dokąd zmierza nasza ludzkość?”. Brzmi banalnie – na pozór. Kto się nad tym zastanawia? Kogo stać na odrobinę zadumy nad sensem naszego istnienia? Wstając o świcie z łóżka, popijam świeżą kawę, ubieram się. Następnie udaję się do sklepu, w którym to widzę jak co dzień, uśmiechnięte i miłe ekspedientki… Patrząc na nie, zastanawiam się nad tym czy myślały one co z nami będzie za pięćdziesiąt, sto, dwieście lat – czy myślały one, jaka będzie wtedy nasza ludzkość. Czytając codzienną prasę, napotykam się w niej na gwiazdy, gwiazdeczki i inne, na pozór takie same istoty jak my i również nachodzi mnie podobna myśl… Więc dokąd zmierza ta nasza ludzkość? Proste pytanie, prawda? Codziennie jesteśmy przytłaczani masą informacji, na temat naszego świata, naszej cywilizacji. Wystarczy siąść przed komputerem, z dostępem do Internetu, by natarczywi dziennikarze, pracujący w portalach informacyjnych, przytłoczyli nas masą informacji. Z dokładnością co do terminu końca świata włącznie. Czy nasza planeta zmierza do wojen i konfliktów? Nie, to zbyt banalne. Świat nie potrzebuje wojen do tego by zginąć… Ale po kolei. Otaczający nas świat, jest piękny i niczego nieświadomy. To my ludzie, niszczymy się nawzajem! To my uruchamiamy machinę zła, rozprzestrzeniamy ją coraz głębiej, i dalej. Powstają małe kłótnie, później konflikty, machina zła, cały czas napędzana jest przez nas samych. Świat jest idealny. To ludzie są źli. Potem powstają wojny, chaos. "Ludzi ludziom zgotowali ten los" ten cytat Zofii Nałkowskiej, bezpośrednio odnosi się do tego, co przed chwilą napisałem. Zastanawiam się czasem, po co ludzie pytają, „kiedy będzie koniec świata?” Każdy rozumny, dojdzie do tego samego wniosku, że świat nie skończy się nigdy. To my się skończymy, nie świat! To ludzkość upadnie, zwierzęta, kobiety dzieci, nasze rodziny. Jeśli nawet nie dojdzie do wojny, to ludzkość sama się wyniszczy, poprzez choroby i wmawianie nam głupoty. Można by się zastanawiać nad tym, czy obecne czasy, XXI wiek, czy okresy wcześniejsze, były lepsze. Oczywiście, są wady jak i zalety każdego okresu życia. Ale co by było gdyby naglę, osoba z teraźniejszych czasów, znalazła się na przykład, jakieś sto lat wstecz? Byłaby tragedia. Osoba ta, pewnie wolałaby prędzej strzelić sobie w łeb niż żyć. A dlaczego…? Odpowiedz jest bardzo prosta. Kto wyobraża sobie teraz codzienne życie bez internetu, telefonu, wolności słowa i tak dalej. Jest to w pewnym sensie ludzka tragedia i ułomność. Nie mam zamiaru pokazać, że internet jak i telefon jest czymś złym. Internet to drzewo złego i dobrego… Kiedyś tego nie było, a ludzie żyli normalnie, ba, nawet może i lepiej. Nie było żadnych wynalazków, oraz tulu mądro głupich ludzi co teraz. Do czego zmierzam? Do przedstawienia postępu, oraz jednocześnie spojrzenia przez pryzmat tego, co zmieniło się poprzez dziesiątki i setki lat, na to co będzie później. Na świat, w którym będą żyli nasze dzieci oraz wnuki. Na rozprzestrzeniającą się ludzką głupotę i nienawiść. „Choćbyśmy cały świat przemierzyli w poszukiwaniu Piękna, nie znajdziemy go nigdzie, jeżeli nie nosimy go w sobie...” Moim zdaniem, cytat ten mówi sam za siebie…
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Takie jakieś... Esej - przez baron0022 - 10-03-2011, 22:15
RE: Takie jakieś... Esej - przez kaprys_losu - 11-03-2011, 19:11
RE: Takie jakieś... Esej - przez baron0022 - 11-03-2011, 19:25
RE: Takie jakieś... Esej - przez InFlames - 11-03-2011, 19:55
RE: Takie jakieś... Esej - przez gorzkiblotnica - 12-03-2011, 21:53
RE: Takie jakieś... Esej - przez marcinos83 - 19-03-2011, 00:34

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości