Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 1
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Nauczyciel
#10

Tutaj nic się nie dzieje.
To opowiadanie jest o niczym.
Strasznie proste, bez żadnych zagadek, niczego nie da się domyślać, gdyż na dzień dobry, wszystko jest wyjaśnione.
Bohaterowie jak z jakiegoś słabego amerykańskiego gniota z Supermanem w roli głównej.
Superbohater, przestępca na miarę Jokera i jakiś obojętny motłoch.
Marek i Ewa, oboje są ostro przesadzeni.
Nauczyciele się strasznie kumplują. Nigdy nie jest tak, że w szkole jest tylko jedna stara raszpla. Zawsze towarzyszą jej dwie, bądź trzy koleżanki. Do tego mają plecy w postaci jakiejś rzeszy pedagogów o poglądach "na piątkę, to umiem ja, a nie uczeń"(to podobało mi się najbardziej). Do tego, dyrektorki to też stare babska (w sporadycznych przypadkach kobyły po trzydziestce), które rozumieją swoje jeszcze starsze koleżaneczki i dzielą ich poglądy (przynajmniej w pewnym stopniu). W całą sprawę wpierniczają się również wicedyrektorzy i różnego typu sekretarki, które uważają, że dzieci nie mają nic do powiedzenia i robią wszystko, by utrudnić dzieciakom życie. Zapomniałbym też przypomnieć o najniższym i najbardziej chamskim i przebiegłym rodzaju szkolnego wirusa. Otóż, są to woźne, albo panowie konserwatorzy. Ci z kolei uważają, że jak dzieciak ma rację i zalezie za skórę, to zaraz udupią. Wymyślą jakieś historie i rozpowiedzą w sekretariacie. Wtedy kaplica. Od razu nagana, przepraszaj i cię przemaglujemy, zobaczymy ty mądralo! Łatwo się jednak najniższej klasie przypodobać. Wystarczy się z mopiarą nie kłócić, porozmawiać. Niekiedy skomplementować. Wtedy może nawet godzinę wcześniej wypuści.
Prawdę mówiąc mnie się nie podobało. Moim zdaniem, jest to coś na miarę Tomka Sawyera. Książka mnie się nie podobała. Nic się nie działo, oprócz tego że po kilku godzinach tułaczki, udało mu się zdobyć nadgryzione jabłko, starego buta, albo jakiś haczyk od wędki. Coś się zaczęło dziać, po akcji na cmentarzu, ale ogólnie nic.
Mimo wszystko, Tomek Sawyer i Nauczyciel, są bardzo miło napisane, przyjemnie się czyta, ale nudnawo.
Nie mówię, że mój utwór jest lepszy, bo zupełnie inna tematyka.
Wprowadzenie do mojej powieści trwa całkiem długo.
Może gdy zmienisz tematykę utworów, pójdzie ci lepiej.
W każdym razie pozdrowienia. Życzę ci miłego pisania, oraz szlifowania umiejętności. Z tej okazji, życzę sobie tego samego, bo u mnie jest dużo do poprawienia.
[/quote]

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Nauczyciel - przez Rinkimirikata - 08-03-2011, 11:20
RE: Nauczyciel (18+) - przez Kali - 08-03-2011, 12:12
RE: Nauczyciel (18+) - przez almuric - 08-03-2011, 12:13
RE: Nauczyciel (18+) - przez Rinkimirikata - 08-03-2011, 13:55
RE: Nauczyciel (18+) - przez haniel - 08-03-2011, 14:00
RE: Nauczyciel (18+) - przez siloe - 08-03-2011, 14:04
RE: Nauczyciel - przez Kali - 08-03-2011, 16:38
RE: Nauczyciel - przez Lena - 08-03-2011, 16:59
RE: Nauczyciel - przez agachocz - 09-03-2011, 17:30
RE: Nauczyciel - przez resset11 - 11-03-2011, 23:53

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości