Klimatycznie. Nawet bardzo. Kawał dobrej grozy, może jeszcze nie najwyższych lotów, ale zapowiada to inne, bardzo dobre teksty. Zdarzyło się parę błędów, końcówka jest nieco chaotyczna, motyw zostawiania małego dziecka samego i nie wyjaśnionej ucieczki więźnia wydaje mi się mocno naciągany. Nie są to jednak bardzo poważne zarzuty. Ogólna konkluzja: bardzo dobre opowiadanie. Pozdrawiam.
Ocena 7/10.
Ocena 7/10.
Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubańczykom! Just call me F.