Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Umżyć
#1
Snując się wokół,
jak żywy trup,
na dodatek pozbawiony nóg,
próbuję odnaleźć spokój.

Niby wszystko w porządku,
oddycham, a me serce bije,
słowem – zdrowo żyję,
ale pewien cień dotrzymuje mi kroku.

Zamyka mnie w swych dłoniach,
oszarza, obrzydza i niweczy,
wszystkie moje usercone rzeczy,
i dusi płomień w swych ramionach.

Miota ciałem po świecie, ducha gwałci,
najpierw zabija, potem każe żyć,
jedyne co pozostaje, to pójść się spić,
gdy ktoś za dobro ci złem płaci.

Cień zmusza się do płaczu,
roni łzy nad naszą kupką kości,
zsyłając dla nich czas samotności,
byle tylko kroplą szpiku się uraczył.

W czasie tym karmi nas bez końca,
koniecznym życiem i śmiercią,
pozdrawiając niemą pieśnią,
promyki zachodzącego słońca.
Zaglądam tu tylko z przyzwyczajenia.

Ani myślę wracać na stałe.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Umżyć - przez wojbik - 10-02-2011, 19:05
RE: Umżyć - przez Terazzi - 10-02-2011, 20:36
RE: Umżyć - przez FantaSmaGoria - 10-02-2011, 20:48
RE: Umżyć - przez Terazzi - 10-02-2011, 20:50
RE: Umżyć - przez FantaSmaGoria - 10-02-2011, 20:56

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości