04-10-2010, 23:44
Rozumiem, że to prolog i za wiele nie wyjaśniasz, ale ja - podobnie jak mój przedmówca - mało z tego rozumiem. Porozbijałbym to wszystko na przyjemniejsze dla ok akapity, bo mimo, że krótkie to czyta się ciężkawo.
I, zupełnie serio, trochę oryginalności - ciężko uciec od wrażenia, że to wszystko już gdzieś było.
I, zupełnie serio, trochę oryginalności - ciężko uciec od wrażenia, że to wszystko już gdzieś było.