11-04-2020, 15:38
Czy prawidłowo zrozumiałem, że narrator jest dyrektorem szkoły i się boi, że w następnej kadencji na jego stanowisku znajdzie się wicedyrektor?
Dość ciekawe opowiadanie. Na końcu mamy duże zaskoczenie, z którego wynika morał, że psychologia nauczyciela nie bardzo się różni od psychologii ucznia.
Techniczna uwaga: w zapisie z dnia 13. jest podwójna spacja po "i".
Prawdopodobnie, z Internetu też tam nie korzystali. I to postrzegam jako bardzo szalony pomysł. Jeszcze mogę się zgodzić co do telefonu, ale sztucznie odcinać się od jakichkolwiek wiadomości z Internetu, telewizji, radia czy gazet nigdy nie zgodziłbym się. No, ale na tej czynności została oparta fabuła opowiadania.
Dość ciekawe opowiadanie. Na końcu mamy duże zaskoczenie, z którego wynika morał, że psychologia nauczyciela nie bardzo się różni od psychologii ucznia.
Techniczna uwaga: w zapisie z dnia 13. jest podwójna spacja po "i".
Cytat:wyłączamy telefony, radio i telewizor
Prawdopodobnie, z Internetu też tam nie korzystali. I to postrzegam jako bardzo szalony pomysł. Jeszcze mogę się zgodzić co do telefonu, ale sztucznie odcinać się od jakichkolwiek wiadomości z Internetu, telewizji, radia czy gazet nigdy nie zgodziłbym się. No, ale na tej czynności została oparta fabuła opowiadania.