Dziwność łączenia językoznawstwa z literaturą
#8
Dziękuję za opinię, Zdzisławie. Choć nie zupełnie na ten temat, o który mi chodziło, ale to również ciekawie omówić. Rzeczywiście, stare utwory stopniowo tracą atrakcyjność. Czy potrzeba powszechnego studiowania utworu może wynikać jedynie z tego, że był on arcydziełem w tych czasach, kiedy powstał? Wydaje mi się, że masz rację, że nie warto obciążać uczniów dokładnym studiowaniem takich utworów; inna sprawa, że chyba warto studiować je na uczelniach filologicznych.

Pamiętam, jak kiedyś trochę próbowałem poczytać "Boską komedię" Dantego - ponoć bardzo doniosłe dzieło, otwierające drogę do literatury renesansu. Ale zupełnie nie spodobał mi się ten nudny styl. Natomiast spodobało mi się czytać krótkie informacje o treści tego utworu, poznając ciekawy schemat budowy Raju i Piekła. Zwłaszcza Raj był dla mnie ciekawy, choć niby uważa się, że w tym poemacie ciekawsze są informacje o Piekle, a część o Raju chyba nawet nie występowała w tej książce, gdzie to czytałem; był tylko krótki opis, który mi właśnie całkiem odpowiadał. Smile
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Dziwność łączenia językoznawstwa z literaturą - przez D.M. - 26-09-2019, 20:34

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości