Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Legenda o stonce ziemniaczanej
#1
Pierwsze, co przedstawię na tym forum, to bajka, którą wymyśliłem, prawdopodobnie, w wieku 11 lat lub około tego. Wtedy ona istniała tylko w postaci myślowej i ustnej, a zapisałem ją dopiero w 2015 roku. Ta zapisana wersja trochę się różni od tamtych dziecięcych wersji (było ich chyba kilka), bo niektóre szczegóły wymyśliłem zamiast jakichś zapomnianych lub dla podwyższenia logiczności utworu.

D. Mierzejewski

LEGENDA O STONCE ZIEMNIACZANEJ

Kiedyś dawno ludzie nie znali czekolady. Jedyny na świecie kakaowiec rósł na pewnej niewielkiej wyspie. Despotyczny władca tej wyspy otoczył kakaowiec mocną ochroną, nie dając nikomu do niego się dostać.

Głównym elementem ochrony były gęste lasy otaczające kakaowiec ze wszystkich stron. Nie dość, że trudno było przez te lasy się przedrzeć, to jeszcze rosło w nich dużo trujących roślin. Niektóre z nich miały kusząco piękne, lecz trujące, owoce. I powietrze tam było niezdrowe, bo zatrute oparami emitowanymi przez niektóre rośliny. Niewielu śmiałkom udawało się przedrzeć przez las do placu, na którym rósł kakaowiec.

Ale na takich śmiałków czekał strażnik, który od razu rzucał w nich... ziemniakiem. Tak, właśnie ziemniakiem. Myślicie, że to nie jest straszna broń? Ale dla człowieka zmęczonego tą ekstremalną podróżą przez las i podtrutego oparami uderzenie ziemniakiem bywało śmiertelne; a jeśli nie, to z pewnością powodowało zemdlenie, a w konsekwencji doprowadzenie do władcy i surową karę...

Tymczasem w jakimś kraju żył sobie pewien Czarodziej. Postanowił stworzyć istotę zdolną do pokonania wszystkich przeszkód do kakaowca. I stworzył pewną istotę o odpowiednim stopniu mocy i odporności. Ta istota wyglądała jak chrząszcz, ale miała rozmiary człowieka. Ten Chrząszcz miał żółte i czarne pasy na grzbiecie i w ogóle wyglądał jak zwiększona kopia tego chrząszcza, którego teraz nazywamy stonką ziemniaczaną.

- Chcę ci zlecić ważną misję - powiedział Chrząszczowi Czarodziej. - Jeżeli to zrobisz, będziesz bardzo przydatny ludziom. Ale dobrze pomyśl, czy się zgadzasz. Bo nikt ci nie podziękuje. Nikt nawet się nie dowie o twoim czynie bohaterskim. Co więcej, ludzie będą nienawidzić twoich potomków, będą ich masowo zabijać, a niektórzy będą uważać za potrzebne po zgnieceniu twego potomka rozetrzeć butem jego zwłoki tak, by pozostała tylko mokra plama. Czy, wiedząc o tym, zgadzasz się wykonać bohaterską misję zdobycia owoców kakaowca?

- Tak, jestem gotów - odpowiedział bezinteresowny Chrząszcz.

I Czarodziej dokładnie wyjaśnił Chrząszczowi, na czym polega misja. W pewnym dniu zaczęło się jej wykonanie. Najpierw Chrząszcz przepłynął przez morze do brzegu wyspy, gdzie rósł kakaowiec. To było zupełnie nietrudne dla takiego superbohatera.

Dalej zaczął przechodzić przez las. Był bardzo odporny na różne trujące rośliny i nic w tym lesie nie przeszkadzało mu istotnie. Czasem nawet dla uzupełnienia energii zjadał trujące owoce i nic złego mu od tego nie było. Zjadał też niektóre gałęzie, które rozgryzał, by tworzyć sobie drogę. I tak stopniowo doszedł do placu, na którym rósł kakaowiec.

Oczywiście, strażnik go zauważył, wyjął z wora ziemniak i rzucił nim w Chrząszcza. Ale Chrząszcz zupełnie nie był zmęczony i łatwo poradził sobie z tym problemem. Mianowicie, złapał ziemniak ustami i zjadł. Na widok takiej niezwykłej wytrwałości takiej dziwnej istoty strażnik zemdlał. Chrząszcz spokojnie zerwał z kakaowca kilkadziesiąt owoców, włożył je do torby, którą miał przy sobie, i poszedł z powrotem.

Bez osobliwych przygód doszedł do brzegu, przypłynął do swego kraju i wrócił do domu Czarodzieja. Pomimo niezwykłej wytrwałości Chrząszcza, starczyło jej akurat na tę wyczerpującą podróż. Chrząszcz nie był zaprogramowany na więcej aktywności i dlatego po zobaczeniu Czarodzieja od razu zmarł. Czarodziej zdążył go tylko powitać, ale nie zdążył mu podziękować. Tak spełniło się proroctwo Czarodzieja: "nikt ci nie podziękuje".

Czarodziej zakopał zwłoki Chrząszcza na swoim podwórzu i zaczął badać owoce kakaowca. Wkrótce nauczył się robić z nich czekoladę. Potem dał spróbować czekolady pobliskim rolnikom oraz przekazał im owoce kakaowca. Wyjaśnił, jak z nich robić czekoladę, i poprosił posiać kilka ziaren, by zapoczątkować hodowlę kakaowców. Ale nie wyjaśnił im, jak się udało zdobyć te owoce. Tak spełniło się proroctwo Czarodzieja: "Nikt nawet się nie dowie o twoim czynie bohaterskim."

Rolnicy zrobili wszystko, jak im powiedział Czarodziej. Tak zaczął się rozwijać przemysł kakaowy.

A Chrząszcz miał taką właściwość, że mógł się rozmnażać będąc martwy. Z jego zwłok, leżących w ziemi, zaczęły wyłazić podobne do niego istoty, tylko znacznie mniejsze i nie posiadające ludzkiej inteligencji. To były stonki ziemniaczane. Wkrótce się rozmnożyły i rozprzestrzeniły na wiele krajów. Okazały się szkodnikami, bo aktywnie zjadały ludziom ziemniaki. A ponieważ w znacznym stopniu odziedziczyły wytrwałość swego wielkiego przodka, to ludziom trudno było z nimi walczyć.

Ludzie nienawidzili stonek ziemniaczanych, masowo je zabijali, a niektórzy uważali za potrzebne po zgnieceniu stonki rozetrzeć butem jej zwłoki tak, by pozostała tylko mokra plama. Tak spełniło się jeszcze jedno proroctwo Czarodzieja.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Legenda o stonce ziemniaczanej - przez D.M. - 28-11-2018, 22:18
RE: Legenda o stonce ziemniaczanej - przez D.M. - 29-11-2018, 21:29
RE: Legenda o stonce ziemniaczanej - przez Alchemik - 03-12-2018, 20:15
RE: Legenda o stonce ziemniaczanej - przez D.M. - 03-12-2018, 20:30
RE: Legenda o stonce ziemniaczanej - przez Alchemik - 03-12-2018, 20:53
RE: Legenda o stonce ziemniaczanej - przez D.M. - 03-12-2018, 21:15
RE: Legenda o stonce ziemniaczanej - przez Alchemik - 04-12-2018, 05:46
RE: Legenda o stonce ziemniaczanej - przez D.M. - 04-12-2018, 23:28
RE: Legenda o stonce ziemniaczanej - przez D.M. - 05-12-2018, 22:31
RE: Legenda o stonce ziemniaczanej - przez D.M. - 06-12-2018, 20:52
RE: Legenda o stonce ziemniaczanej - przez kubutek28 - 07-12-2018, 00:14
RE: Legenda o stonce ziemniaczanej - przez D.M. - 07-12-2018, 23:19
RE: Legenda o stonce ziemniaczanej - przez kubutek28 - 08-12-2018, 01:32
RE: Legenda o stonce ziemniaczanej - przez D.M. - 08-12-2018, 22:25
RE: Legenda o stonce ziemniaczanej - przez Gunnar - 12-12-2018, 11:07
RE: Legenda o stonce ziemniaczanej - przez D.M. - 12-12-2018, 21:24
RE: Legenda o stonce ziemniaczanej - przez Gunnar - 12-12-2018, 21:51
RE: Legenda o stonce ziemniaczanej - przez D.M. - 12-12-2018, 22:23
RE: Legenda o stonce ziemniaczanej - przez D.M. - 25-05-2020, 15:40

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości