(08-06-2019, 23:48)Eiszeit napisał(a): Robocza koszula przykleiła mu się do pleców i klatki piersiowej,(tu bym podzielił zdanie) miał wrażenie, jakby ktoś przykręcił temperaturę do pięćdziesięciu stopni.
(...)
Zdjął sztywne rękawice z dłoni i zmarszczył brwi, słone krople potu podrażniły mu oczy.
(...)
Przez moment stał w miejscu, nie wiedząc.(przecinek zamiast kropki) od czego zacząć.
(08-06-2019, 23:48)Eiszeit napisał(a): Pogaszono wszystkie latarnie, gdzieś ponad dachami zakładów było słychać monotonnie skandowane hasła. Setki gardeł i tupiących buciorów przelewało się ulicami dzielnicy zakładowej, nie mając pojęcia, że ogień odetnie im drogę powrotną. Ostatni wielki marsz pierwszego od sześćdziesięciu siedmiu lat buntu w Enklawie miał spłonąć, pozostając wiecznym ostrzeżeniem dla przyszłych pokoleń.Tu mi się skojarzyło klimatem z bezwzględnym rządem z Igrzysk Śmierci.
(08-06-2019, 23:48)Eiszeit napisał(a): Na ulicach rozpoczęły się karambole.Karambol to gwałtowne wydarzenie, zmieniłbym czasownik w tym zdaniu na coś innego. Dochodziło do karamboli? lub "zaczęło dochodzić do karamboli"
(08-06-2019, 23:48)Eiszeit napisał(a): Ludzka masa instynktownie rozpierzchła się przed wyjącym pojazdem.Humanitarnie, choć podejrzewam, że w realu niektórzy nie byliby w stanie umknąć przed pędzącym tak szybko pojazdem, dodając do tego jeszcze panikę i emocje...
(08-06-2019, 23:48)Eiszeit napisał(a): Olek(przecinek) wciśnięty w fotel(przecinek) przepruł ostatnią bramę i nie zwalniając wpadł w gęsty mrok na wyłączonych światłach.
Plastyczny opis gorącego i brudnego zakładu samochodowego. Fajna lokacja
Masakra do jakiego stanu doprowadził się M-0, normalnie zombie; mam jednak nadzieję, że go odratują; albo przynajmniej przetransferują świadomość do cybernetycznego ciała, jeśli to jest już nie do odratowania.
Wiedziałem, że Olek wrócić, choć nie spodziewałem się, że w tak dramatycznych okolicznościach, choć biorąc pod uwagę fabułę to czas "grzecznych ujęć" się skończył. Rozumiem potrzebę ukazania opresyjnego rządu (w zasadzie to kontynuacja bo o eksterminacjach już było, bardziej przypomnienie nie-różowej rzeczywistości), gdyż podejrzewam, że działania bohaterów wymierzone w Xeragem w końcu doprowadzą do konfrontacji z rządem.
Fragment super, sugestywne opisy lokalizacji, szybka akcja i wstrząsające sceny.
Pozdrawiam i czekam na więcej