Ocena wątku:
  • 2 głosów - średnia: 4
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Fiat 126 p. lifting
#1
W tamtych czasach Węgliniec był ostatnią zelektryfikowaną stacją kolejową przed Enerdówkiem. Ważny węzeł w ruchu pasażerskim i towarowym. Również z
Czechosłowacją. Okoliczni pokerzyści na cztery damy nie mówili burdel, tylko Węgliniec. Mówiło się, że w herbie ma kolejarza w czapce z nutrii.

Okobieciłem się z jedną z czterech sióstr, teściowa zapasówka. Do teściów zwracałem się Mamo, Tato. Szczęście w posagu.

Teść hodował nutrie, każda z jego kobiet miała długie futro, na te - do bioder, tylko dwie,  mogły się odważyć.
Pijemy powitalny bimber pod kiełbasę z gryzoni, szczerota proponuje mi skórki na czapkę.
Mówię:
- z moim fachem wolałbym pokrowce na siedzenia do malucha.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Fiat 126 p. lifting - przez Grain - 12-07-2018, 11:10
RE: Fiat 126 p. lifting - przez Miranda Calle - 12-07-2018, 12:53
RE: Fiat 126 p. lifting - przez nebbia - 13-07-2018, 13:37
RE: Fiat 126 p. lifting - przez gorzkiblotnica - 14-07-2018, 21:20
RE: Fiat 126 p. lifting - przez Gunnar - 19-09-2018, 18:04

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości