Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
ze spłowiałego afisza
#1
upał taki i susza
wielomiesięczna męcząca
w teatrze dramatycznym wystawiają życie
ptaki spadają z nieba
jak odcinane scyzorykiem rekwizyty

szczęściarze siedzą przy wyjściu
opadająca kurtyna będzie sygnałem do ucieczki
plan ewakuacji omówimy w przerwie
na papierosa szybki seks
w toalecie wygładzimy ubrania i włosy
zapnę się pod szyję
później łukiem ominę automat z napojami

choć przecież upał i susza taka
latarnie zapalają się jedna od drugiej
u zbiegu ulic to już prawdziwy pożar
łuna jeszcze długo powisi nad głową
dziura w poszyciu
mówią że ozonowa ale nikomu już nie wierzę
nie powierzam ognia

niedopałki z ust przenoszę do akwarium
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
ze spłowiałego afisza - przez Toya - 12-06-2018, 18:15
RE: sprawowanie pieczy - przez anna musiał - 12-06-2018, 18:24
ze spłowiałego afisza - przez Toya - 12-06-2018, 18:39
RE: sprawowanie pieczy - przez mirek13 - 12-06-2018, 21:03
RE: sprawowanie pieczy - przez Toya - 12-06-2018, 21:07
RE: sprawowanie pieczy - przez mirek13 - 12-06-2018, 21:55
RE: sprawowanie pieczy - przez Toya - 12-06-2018, 22:03
RE: ze spłowiałego afisza - przez Marcin Sztelak - 13-06-2018, 20:51
RE: ze spłowiałego afisza - przez Grain - 13-06-2018, 20:58
RE: ze spłowiałego afisza - przez Toya - 13-06-2018, 21:34
RE: ze spłowiałego afisza - przez Miranda Calle - 14-06-2018, 09:06
RE: ze spłowiałego afisza - przez Toya - 15-06-2018, 19:31
RE: ze spłowiałego afisza - przez Miranda Calle - 15-06-2018, 21:42

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości