09-01-2018, 17:19
Dzięki, Gunnar! Oczywiście, już poprawiam. Aż mi głupio, że przegapiłam
Cieszę się, że Ci się podobało i uważasz narrację za wiarygodną fabularnie, bardzo jesteś łaskaw.
Inspiracją do napisania tego opowiadania były dla mnie intrygujące losy N. Tesli oraz W. Reicha. A zaczęło się od pewnej piosenki...
Pozdrawiam serdecznie!
Cieszę się, że Ci się podobało i uważasz narrację za wiarygodną fabularnie, bardzo jesteś łaskaw.
Inspiracją do napisania tego opowiadania były dla mnie intrygujące losy N. Tesli oraz W. Reicha. A zaczęło się od pewnej piosenki...
Pozdrawiam serdecznie!