Liczba postów: 1 886
Liczba wątków: 123
Dołączył: May 2015
07-02-2018, 21:53
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-02-2018, 22:29 przez Gunnar.)
(07-02-2018, 19:46)Polliter napisał(a): Taki fragmencik z katolickiej strony Kościół.pl:
"Jezus Chrystus był Żydem, podobnie jak i Jego pierwsi uczniowie i naśladowcy. Stąd też najstarszą wspólnotę wyznawców Chrystusa nazywa się gminą judeochrześcijańską. Cechowała się ona tym, że oprócz wiary w Jezusa jako Zbawiciela – Mesjasza (Chrystusa), jej członkowie zachowywali większość zwyczajów żydowskich, łącznie z obrzędem inicjacyjnym – obrzezaniem."
To opinia, teza. Nie widzę tu argumentów ją potwierdzających.
(07-02-2018, 19:46)Polliter napisał(a): "Pierwsi chrześcijanie (z języka greckiego należący do Pomazańca (tj. do Jezusa Chrystusa)) wywodzący się z Żydów zachowywali przepisy Tory; między innymi obrzezanie. Wszyscy na pamiątkę Jezusa praktykowali chrzest i eucharystię zwaną "łamaniem chleba". Z późnego judaizmu zostały zaczerpnięte takie wierzenia jak: istnienie aniołów czy życie wieczne.
Jak wyżej. Pomijając że ostatnie zdanie zawiera ewidentny błąd. Z aniołami gadał już Abraham w księdze Rodzaju. O aniołach mówił też sam Jezus, więc ciężko by były to "zapożyczenia pierwszych chrześcijan z późnego judaizmu".
(07-02-2018, 19:46)Polliter napisał(a): Mógłbym zacytować jeszcze kilka przykładów, ale nie chcę zaśmiecać wątku. W każdym razie, chcę powiedzieć, że jest to dość powszechne przekonanie i to zarówno wśród teologów jak i innych badaczy religii. Znikąd się pewnie nie wzięło.
Powszechność nie implikuje prawdziwości. No właśnie ciekawe skąd to się wzięło. Chciałbym zobaczyć konkretne argumenty na poparcie tego przekonania.
(07-02-2018, 19:46)Polliter napisał(a): Cytat:Pisał z pieniądze, więc idealizował swojego gospodarza Krzywoustego, a w idealizowaniu historii jego przodków nie miał interesu
Jak najbardziej miał, do takiej pracy został zatrudniony. Czasy współczesne sobie opisywał bardziej tak o, od niechcenia, czy też z kronikarskiego obowiązku. Miał stworzyć piękną genealogię łączącą pierwszych Piastów z Krzywoustym, doprawioną chlubnymi czynami poprzedników, by kształtować przynależność narodową wśród rycerzy i dworu (bo pospólstwu było raczej wszystko jedno czy należą do jakiegoś narodu).
Zostawmy ten temat, bo nie dojdziemy do porozumienia. Pomijając, że kształtowanie się świadomości narodowych to wiek XIX ;P