Prawa człowieka

[Gunnar]

Gunar: Jestem Ci w stanie zaręczyć, że i owszem, są to więźniowie polityczni. Już samo to jest złe. Nie ma jednak w żadnym miejscu katolickiej nauki społecznej wzmianki, żeby kogokolwiek więzić, lub prześladować. Wiele takich wskazań płynie za to z interpretacji Koranu.

Niby większość erytrejczyków to chrześcijanie ale ich totalitarny rząd kocha się ze wzajemnością w islamistycznych ugrupowaniach. Wystarczy oczytać na necie o prawach człowieka w Erytrei i o obozie w Sawa gdzie więzi się i torturuje choćby przedstawicieli mniejszościowych wyznań chrześcijańskich.

ONZ jakoś tak jednak przymyka oczy na cierpienia chrześcijan. Może dlatego choćby, że przeciwstawili się polityce regulacji urodzeń przez aborcję, czy też farmakologiczną sterylizację kobiet w tejże Afryce.

Nie uciekałbym się do spiskowych teorii. ONZ to twór bezzębny. Oczy nie przymyka bo raporty pisze (są dostępne w necie) i są w nich wszystkie fakty. Ale nic więcej uczynić nie może.