27-03-2019, 01:24
Cytat:Racja, zgodzę się.Cytat: napisał(a):— Więc nie mamy, na co czekać, chodźmy!Zrezygnowałabym z pierwszego przecinka.
Jak to Gunnar gdzieś pisał - za każdym razem, jak się czyta opowiadanie, znajdzie się jakiś babolek, a i tak coś zawsze do poprawy zostaje. Tym wdzięczniejszy jestem za ich wyłapywanie (tych babolków).
Cóż napisać, cieszę się z Twojej reakcji i że wywołałem Twój uśmiech, to znaczy że właściwie cel utworu (jeden z) został osiągnięty
Nie wiem, czy w tym wątku wspomniałem, mam wrażenie że nie - w opowiadaniu, za sugestią, zmieniłem tytuł. Teraz jest "Malowany król". Bo też miałem wrażenie, że przedobrzyłem. A wziąwszy pod uwagę fakt, że ma być to pierwsze opowiadanie w cyklu, to w ogóle tytuł nie powinien chyba odpychać lub sprawiać wrażenie dziwnego...