28-08-2016, 14:08
Nie zazdroszczę satyrykom.
Mają zawsze, co najmniej, połowę populacji przeciwko sobie.
Ja satyrykiem nie jestem, najwyżej prześmiewcą czasem, jak mnie najdzie.
Oczywiście nie lubię kołtuństwa, ale wcale nie generalizuję ich przynależności partyjnej i wyznaniowej.
Wiersz napisałem w oczekiwaniu na rożne reakcje i wcale się nie zawiodłem.
Wiersz spełnił moje oczekiwania, a ja jestem zadowolony, mimo iż dostałem baty za wymienianie jednego z ugrupowań po imieniu.
Mają zawsze, co najmniej, połowę populacji przeciwko sobie.
Ja satyrykiem nie jestem, najwyżej prześmiewcą czasem, jak mnie najdzie.
Oczywiście nie lubię kołtuństwa, ale wcale nie generalizuję ich przynależności partyjnej i wyznaniowej.
Wiersz napisałem w oczekiwaniu na rożne reakcje i wcale się nie zawiodłem.
Wiersz spełnił moje oczekiwania, a ja jestem zadowolony, mimo iż dostałem baty za wymienianie jednego z ugrupowań po imieniu.