Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Nauka latania
#2
Znowu o świrach... Znooowu.

Nie no. Oczywiście żartuję. Znowu całkiem dobre, moim zdaniem, studium przypadku. Wkręciłem się w klimat. Może trochę przesady z tym gnijącym ciałem, ale kto tam wie. Może i świrus jest w stanie widzieć robaki w herbacie. Muszę przyznać, że w tym opowiadaniu czuć szaleństwo. To Ci się udało, muszę przyznać. Stanowczo natomiast nie udał Ci się pierwszy fragment. No wiesz, do pierwszych gwiazdek. Tam, gdzie kolo wychodzi na słońce. Trochę to wszystko było tam jakieś takie sztuczne i nieco nadęte, jak z kiepskiego horroru klasy "C". To wydaje się takie trochę wymęczone na siłę. Dalej akcja się rozpędza i wychodzi jej to na dobre.

Wyłapałem takie zdanie:
Cytat:"Szła ulicą, miała spuszczone oczy i długie jasne włosy."
Jest jak najbardziej poprawne, ale dziwne. Długie włosy to tak jakby wartość trwała. Spuszczone oczy... no sama rozumiesz. Lepiej by w tym miejscu pasował ew. ich kolor albo inna trwała cecha.

Reasumując: Opowiadanie całkiem dobre (choć Krytycy i tak coś znajdą). Po dość słabym wstępie następuje kawał całkiem dobrego tekstu.

Pozdrawiam serdecznie.
corp by Gorzki.

[Obrazek: Piecz1.jpg]
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Nauka latania - przez Milion - 28-12-2015, 21:10
RE: Nauka latania - przez gorzkiblotnica - 29-12-2015, 19:16
RE: Nauka latania - przez Milion - 29-12-2015, 22:50
RE: Nauka latania - przez czarownica - 30-12-2015, 17:39
RE: Nauka latania - przez Milion - 01-01-2016, 17:19
RE: Nauka latania - przez Fiteł - 20-01-2016, 14:31
RE: Nauka latania - przez szczepantrzeszcz - 31-01-2016, 12:49
RE: Nauka latania - przez Milion - 31-01-2016, 17:14

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości