Już sobie wyjaśniliśmy tę przyzwoitość:
btw
Patrzysz tylko od "wierzącej" strony; niektórzy od "niewierzącej", ja staram się z obu.
I'm out
Cytat:Co zatem przyzwoitością nazwiemy?
Czy grubiaństwo, arogancka postawa, wulgarny język, zaniedbywanie higieny osobistej świadczą o przyzwoitości czy jej braku?
Czy brutalność, okrucieństwo, tyrania, wynaturzenia seksualne, nazwiemy przyzwoitym zachowaniem?
"BEL6 napisał(a):
Odpowiedź będzie taka sama jak odpowiedź na pytanie: "czy kobieta, która kradnie, by nakarmić umierające dziecko, powinna zostać ukarana?". Smile"
Inaczej na to spojrzy osoba wierząca i niewierząca.
Wprawdzie kobieta, który kradnie z głodu żeby nakarmić dziecko, nie ściąga na siebie równie wielkiej hańby jak ktoś, kto robi to z chciwości i z powodu złego serca (np. Achan czy Judasz Iskariot.) jednak osoby pragnące cieszyć się uznaniem Boga nie mogą dopuszczać się kradzieży
btw
Patrzysz tylko od "wierzącej" strony; niektórzy od "niewierzącej", ja staram się z obu.
I'm out