Chory świat

[skrobipiórek]

Nie ulega wątpliwości że przemoc i seks są towarami, które napędzają komercję w współczesnym świecie. Więcej chciałbym poświęcić uwagi seksualizacji dzieci i młodzieży. Biustonosze dla dziewczynek w wieku przedszkolnym, niemowlęta w szpilkach, 10 letnie modelki w dwuznacznych pozach, dziecięce konkursy piękności. Jaki temu przyświeca cel ? Laleczka Barbie mająca dziecięcą twarz, zarazem kobiece kształty. Jest to przerażające, tym bardziej że za tym wszystkim stoją dorośli ludzie. Nie wykluczam że są wśród nich pedofile którzy robią ,,kasę'' i czerpią dodatkowo z tego przyjemność. Pomysły z masturbacją w przedszkolach i dotykaniem intymnych części ciała, czy to nazwiemy edukacją? Podobno psychicznie chorzy nałogowo się masturbują, czy już dzieciom chcą ,,skrzywić'' psychikę? Nie ulega wątpliwości, że następuje degradacja moralna. Czasopisma, sztuki teatralne, książki czy filmy są przesiąknięte seksem i przemocą, w większym lub mniejszym stopniu. Dzieci i obecna młodzież uważają, że wszystko co się wokół dzieje uchodzi za normalne. Co się dziwić, skoro ludzie w wieku średnim i starsi ,,nasiąkają'' seksualizacją i zaczynają tolerować niemoralność. Coraz więcej ludzi zaczyna tolerować zachowania homoseksualne. Niejedna babcia jest dumna, że piętnastoletni wnuczek chodzi z dwunastoletnią koleżanką za rączkę. Zobaczcie jaka z nich ładna para, zachwyca się babcia. Ilu jest dzisiaj seksuologów, którzy mają odwagę powiedzieć nastoletniej dziewczynce żeby stroniła od stosunków seksualnych, ponieważ nie jest jeszcze przygotowana ani dojrzała emocjonalnie, psychicznie ,intelektualnie do dźwigania obowiązków jako odpowiedzialna matka. Kto by chciał takiego ,,staromodnego''seksuologa odwiedzać? Po prostu boi się , że zostanie wyśmiany i straci pacjentów. Jakiej udzieli rady? Rób to, tylko z głową i dobrze się zabezpieczaj. Innymi słowy , toleruje rozpustę i pcha dzieci w to bagno. W szkołach nie mówi się o wstrzemięźliwości, ponieważ to słowo jest niemodne i śmieszne. Nauczyciel o takich poglądach zostanie niepoważnie potraktowany. Prościej mówić o rozdawaniu prezerwatyw, i dalej propagować uprawianie niemoralności. Koło się coraz bardziej zamyka. Ludzkość coraz bardziej przyzwyczaja się do przemocy i dewiacji seksualnych. Z czasem ,,dawki'' muszą być mocniejsze żeby doznać kolejnych wrażeń. Producenci doskonale wiedzą czego odbiorcy potrzebują. Przykładem degradowania się społeczeństwa, są walki wojowników w klatkach. Absurdem jest, nazywanie tego sportem. Kto przychodzi na takie ,,sportowe widowiska''? Ludzie biznesu, kultury, sportu, itd. Współcześni gladiatorzy oklaskiwani są przez elity, wśród której są także panie. Podobnie jak na rzymskich arenach, rozrywką było oglądanie przemocy i rozlewu krwi. Co jest prezentowane na okładkach czasopism, to wszyscy wiemy. Albo idiotyczna reklama przedstawiająca samochód o który opiera się roznegliżowana modelka. Jaki jest związek tej kobiety z samochodem? W końcu sprawa tyczy samochodu czy modelki? Seksualizacja zatacza coraz szersze kręgi, wulgaryzuje sferę seksualną niszcząc młode pokolenie , sprowadzając człowieka do roli przedmiotu służącego do zaspokojenia chorych fantazji seksualnych.