07-12-2015, 21:01
Tylko mi ten kaktus taki się zmarnował, bo nie zaglądałam do doniczki (mniejsza była w większej) i w ogóle tak mu się dzisiaj przyjrzałam. Od kilku miesięcy zajmuję się kwiatami mojej matki i o dziwo podoba mi się ta fucha i kwiatkom chyba też, bo mi ładnie kwitną. Teraz chcę tego kaktusa podratować.
Antonia? - 35 lat i 60 kilogramów czystej skromności.