23-03-2016, 11:21
Myśliciel konfucjański Tu Wei-Ming powiedział: „Właściwy sens życia znajdujemy w naszej zwykłej ludzkiej egzystencji”
Marne pocieszenie.
Dla wyznawców teorii ewolucji życie to walka o przetrwanie najlepiej przystosowanych, a jej końcem jest śmierć. Również żadne pocieszenie
Doktor W. R. Inge, były dziekan katedry świętego Pawła w Londynie, powiedział kiedyś: „Całe życie usiłowałem dociec sensu istnienia. Próbowałem zgłębić pojęcie wieczności, pojęcie zła oraz istotę natury ludzkiej — trzy sprawy, które zawsze miały dla mnie zasadnicze znaczenie. Niestety, nie rozstrzygnąłem żadnej”.
Nawet panowie doktorzy dziekanowie są bezradni, nie potrafią udzielić żadnej klarownej odpowiedzi
Czyżby życie było tylko wegetacją i oczekiwaniem na nieuchronną śmierć!
Marne pocieszenie.
Dla wyznawców teorii ewolucji życie to walka o przetrwanie najlepiej przystosowanych, a jej końcem jest śmierć. Również żadne pocieszenie
Doktor W. R. Inge, były dziekan katedry świętego Pawła w Londynie, powiedział kiedyś: „Całe życie usiłowałem dociec sensu istnienia. Próbowałem zgłębić pojęcie wieczności, pojęcie zła oraz istotę natury ludzkiej — trzy sprawy, które zawsze miały dla mnie zasadnicze znaczenie. Niestety, nie rozstrzygnąłem żadnej”.
Nawet panowie doktorzy dziekanowie są bezradni, nie potrafią udzielić żadnej klarownej odpowiedzi
Czyżby życie było tylko wegetacją i oczekiwaniem na nieuchronną śmierć!
Bój się prawdziwego Boga i przestrzegaj jego przykazań. Na tym bowiem polega cała powinność człowieka. Bo prawdziwy Bóg podda wszelki uczynek osądzeniu w związku z każdą ukrytą rzeczą, czy to dobrą, czy złą. ( Kaznodziei 12: 13,14 )