28-03-2014, 16:09
Cytat:Najwięksi magowie, nawet dysponując doskonałą znajomością prajęzyka Starego Luduraz, że to tautologia, a dwa... czemu zawsze prajęzyk i praczasy? strasznie to ograne, że dzieje wielkie, złote wieki, szczytowanie magii i innych osiągnięć, zawsze przypada na dzieje minione, antyczne? troche to utarte, rozczarowujące. ale to to betka, w ogóle nie problem, tak tylko wybrzydzam. jest jednak gorsza kwestia - oto opierasz magię na mocy zawartej w starym języku. na dobrą sprawę, niechby się wszyscy uczyli prajęzyka i mamy świat magów. uprościłeś to trochę, nawet, jeśli wcale nie chciałeś zaznaczać, że ta starsza mowa i tylko ona gwarantuje wyższą magię.
względnie napisane. błędy masz typu zbędnego zaimka i powtórzeń, ale niewiele. w miejscach poważniejszych, czyli początek - jest słabiej. reszta, ta o chłopcach, bez zarzutu raczej. podobają mi się nazwy pojedynków