Ocena wątku:
  • 2 głosów - średnia: 2.5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Pierwszy mag elementu ziemi
#3
Dziękuje za opinie. Co jakiś czas chciałbym wrzucić takie opowiadanie aby zobaczyć czy rozwijają się moje umiejętności. Niby ocena niska ale mnie cieszy.Jest powolny progres bo jeszcze niedawno moje teksty, moim zdaniem, zasługiwały tylko na 1/5 Big Grin Big Grin Big Grin

1. Rzeczywiście mogłem bardziej wyjaśnić zasady sztuki magii w tym uniwersum. W tekście napisałem o zjednoczeniu się w jedno "Marika i piasku pustyni". Tutaj magia to nie techniki, zaklęcia, gestykulacja. To jedynie kwestia oddziaływania woli na określoną materię, zależnie od sposobu przebudzenia się mocy w człowieku. To moim zdaniem upraszcza bardzo stosowanie magii. Nie potrzeba treningów i lat praktyk. W ten sposób ujmowana magia jest prosta po przebudzeniu elementu energii magicznej (w tekście określony jako kryształ), niemal jak poruszenie ręki.

2. Marik nie był zdziwiony bo był ledwo przytomny i co najważniejsze wściekły. Gdyby ktokolwiek z nas widział śmierć swoich towarzyszy i nagle otrzymał moc ich pomszczenia czy od razu przeszedłby do działania czy też przystał i analizował nowy dar. Według mnie pod wpływem emocji od razu przeszlibyśmy do działania. Ale rzeczywiście mogłem rzucić jakąś scenkę prezentującą zdziwienie Marika, chyba najlepszy moment byłby po zabiciu ostatnich Anubisów, gdy opadają emocje, na chwilę przed stratą przytomności Smile

3. Rzeczywiście może być sporo luk, bo jednocześnie piszę w tych samych realiach znacznie dłuższą historię "Wędrówka zniewolonych". Czasami nie chciałem się zbyt zagłębiać i nadmiernie wyjaśniać aby nie psuć zabawy przy czytaniu "Wędrówka zniewolonych". Oczywiście zachęcam do zapoznania się i z tamtym tekstem Big Grin Druga sprawa ma tendencje do skrótów myślowych przez co niestety często nie objaśniam wyczerpująco co mam na myśli. Swoją drogą ostatnio powiedział mi mój promotor odnośnie mojej pracy magisterskiej Big Grin

4. Chciałem zaskoczyć. Może udałoby mi się to co zamierzałem gdybym miał lepszy warsztat ( chciałem dobrze, wyszło jak zawsze Big Grin ). To miał być masakryczny kontrast. Skraka i Takak gadali sobie jak gdyby nic podczas gdy wszyscy wokół trzęśli portkami. Czytelnik myśli, że ocalenie nadejdzie, że ja jako autor chowam gdzieś możliwość ratunku i nagle... BAM... okazuje się że ci dwaj nie boją się śmierci ale nie liczą na ratunek, tylko pragną śmierci do tego stopnia że się o nią modlą. Nagła zmiana o 180 stopni, z bohaterów niemal komediowych przemieniają się w bohaterów tragicznych. Myślałem że pięknie wyjdzie mi to zagranie, tymczasem najwyraźniej pięknie to schrzaniłem Big Grin

Dzięki za ocenę, w następnym opowiadaniu zastosuje twoje rady, a przynajmniej postaram się Big Grin
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Pierwszy mag elementu ziemi - przez profesoo - 22-08-2013, 20:39
RE: Pierwszy mag elementu ziemi - przez Laj - 23-08-2013, 15:02
RE: Pierwszy mag elementu ziemi - przez profesoo - 23-08-2013, 16:14
RE: Pierwszy mag elementu ziemi - przez Laj - 23-08-2013, 16:38
RE: Pierwszy mag elementu ziemi - przez Dzejs - 01-09-2013, 10:34
RE: Pierwszy mag elementu ziemi - przez profesoo - 16-09-2013, 17:06

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości