03-03-2018, 06:44
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-03-2018, 07:22 przez Miranda Calle.)
(28-02-2018, 18:25)Polliter napisał(a): Ironiczna, zgryźliwa, bezpośrednia i do tego Lady, bynajmniej nie Makbet (już prędzej Gaga).
Kobieta wyzwolona, chociaż nieobce jej są łzy wzruszenia oraz cechy słabej kobietki. Raz korzysta z jednych, raz z drugich cech, zależnie od potrzeby. Ale, broń Boże, nie jest jakąś tam zwykłą manipulantką (jest niezwykłą). Nawet potrafiła mnie przekabacić, bym zadomowił się na obcym mi forum, co wymaga nie lada zręczności, ekwilibrystyki słownej i, właśnie, zdolności manipulacji.
A tak naprawdę to chciałem napisać, że fajna z niej dziewczyna. Bez dwóch zdań.
Sylwku, Twoja laurkę mam już w ramce nad łóżkiem. Dziękuję...
A wracając do zabawy...
Polli - serdeczny, pozbawiony fałszu pod każdym względem - w wymiarze ludzkim i artystycznym. Brat łata. Uzdolniony i skromny. Obdarzony wielkim głosem i wrażliwością. Ciekawy świata, otwarty na wiedzę, na ludzi. Lubi zgłębiać wszelkie zagadnienia etyczne, religijne, filozoficzne.
Niezwykly artysta.
Kumpel, z którym nie tylko konie, ale i beczkę piwa można by skraść