Czy proza na forum umiera? Czy też już umarła...

[Hanzo]

adrenalina i chęć rywalizacji wydobywa z co poniektórych pokłady ukrytego talentu i zaskakujących umiejętności.

Pełna zgoda. Limit czasowy napędza to tak, że działa wszystko bardzo dynamicznie.

Poza tym - w 90 minut da się nastukać długie opowiadanie. Istnieje zatem szansa, że dużej ilości długich opowiadań ludziom nie będzie się chciało komentować.

90-minut to widziałbym moim zdaniem jakieś trudniejsze zadanie, bo to jest naprawdę ogrom czasu. Sam rzadko kiedy piszę dłużej niż dwie godziny dziennie