09-12-2013, 08:42
Odkopane sprzed roku co prawda, ale co w takim razie można powiedzieć o "Last Christmas" albo o "Kevin sam w domu".
Szczerze mam nadzieję, że za rok ktoś też ten tekst odkopie. I za dwa lata też...
Nie wiem kto Ci polecił ten tekst Dlajaj, ale podziękuj Mu/Jej ode mnie, bo miałem naprawdę niemałą frajdę z czytania.
Oba listy mają bardzo odrębny, ale za to autentyczny język, a te dziwne stany psychiczne są napisane bez żadnej naiwności. Zupełnie jakbym czytał profesjonała jakiegoś
Jakbym miał wybierać, to bardziej mi się podobał pierwszy list.
A szczególnie ten fragment:
Jest w tych listach jakaś ledwie uchwytna poetyka, która nadaje gdzieś w tle przyjemny rytm. Może niepotrzebne jest to tylko wytłumaczenie na końcu o zamierzonych błędach.
Łatwo było w tych listach popaść w banały, ale - co dość niezwykłe - ani jedno zdanie nie było zbędne.
Nic bym nie zmienił.
Przyjemność czytania - bardzo wysoka.
Zasłużona piąteczka, chociaż dopiero po roku
5/5
Szczerze mam nadzieję, że za rok ktoś też ten tekst odkopie. I za dwa lata też...
Nie wiem kto Ci polecił ten tekst Dlajaj, ale podziękuj Mu/Jej ode mnie, bo miałem naprawdę niemałą frajdę z czytania.
Oba listy mają bardzo odrębny, ale za to autentyczny język, a te dziwne stany psychiczne są napisane bez żadnej naiwności. Zupełnie jakbym czytał profesjonała jakiegoś
Jakbym miał wybierać, to bardziej mi się podobał pierwszy list.
A szczególnie ten fragment:
Cytat:Panie Prezydencie Miasta, bardzo bym chciał, by ją ktoś inaczej przyozdobił.
Mogę nawet ja, bo ładnie rysuję i nie tylko.
Jest w tych listach jakaś ledwie uchwytna poetyka, która nadaje gdzieś w tle przyjemny rytm. Może niepotrzebne jest to tylko wytłumaczenie na końcu o zamierzonych błędach.
Łatwo było w tych listach popaść w banały, ale - co dość niezwykłe - ani jedno zdanie nie było zbędne.
Nic bym nie zmienił.
Przyjemność czytania - bardzo wysoka.
Zasłużona piąteczka, chociaż dopiero po roku
5/5
Life is what happens to you when you're busy making other plans ~ J. Lennon