07-03-2011, 21:39
Nie podoba mi się po raz kolejny "życie" i "ciężarówka". Wiem, że to mogło być zamierzone, ale mnie nie pasuje Oo'
Jak już mówiłam, kojarzy mi się poniekąd z Katyniem. Ropa za to jak dla mnie jest metaforą czegoś, czego nie mogę ogarnąć. Jakiś towar deficytowy, o który trzeba walczyć. Albo jakaś idea.
Np.
Katyń, może ten strzał. Dla idei. Bo oficerowie byli "niebezpieczni", zagrażali. I mogliby walczyć o Polskę. Ciężarówką jeżdżącą w tym wypadku mogłaby być Rosja...
No kurde, nie mam pojęcia x D
Jak już mówiłam, kojarzy mi się poniekąd z Katyniem. Ropa za to jak dla mnie jest metaforą czegoś, czego nie mogę ogarnąć. Jakiś towar deficytowy, o który trzeba walczyć. Albo jakaś idea.
Np.
Katyń, może ten strzał. Dla idei. Bo oficerowie byli "niebezpieczni", zagrażali. I mogliby walczyć o Polskę. Ciężarówką jeżdżącą w tym wypadku mogłaby być Rosja...
No kurde, nie mam pojęcia x D