07-07-2019, 17:31
Na poboczu zaznanej ulgi stoi prawda.
Nawet nie jak babcia, która powinna już się wstydzić,
albo teściowa, pozostawiona na trzydzieści kilometrów,
do pierwszego odbicia ciszy z tylnych siedzeń.
Być może reglamentowana spod gejszy bez prawa do nadgodzin.
Szemrana, od tyłu niczym typowo bezobjawowa amnezja.
Może łapie okazję, jakiegoś anonimowego ekshibicjonistę,
który stracił zbyt wiele potencjalnych bezdechów.
A może to już tylko przelewanie periodu w próżne,
a znaki wyjazdu są po to, żeby nas który nie przegapił.
Nawet nie jak babcia, która powinna już się wstydzić,
albo teściowa, pozostawiona na trzydzieści kilometrów,
do pierwszego odbicia ciszy z tylnych siedzeń.
Być może reglamentowana spod gejszy bez prawa do nadgodzin.
Szemrana, od tyłu niczym typowo bezobjawowa amnezja.
Może łapie okazję, jakiegoś anonimowego ekshibicjonistę,
który stracił zbyt wiele potencjalnych bezdechów.
A może to już tylko przelewanie periodu w próżne,
a znaki wyjazdu są po to, żeby nas który nie przegapił.