Słodka historia - Wersja do druku +- Via Appia - Forum (https://www.via-appia.pl/forum) +-- Dział: LIRYKA (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-LIRYKA) +--- Dział: Poezja (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja) +---- Dział: Poezja 2012 (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja-2012) +---- Wątek: Słodka historia (/Thread-S%C5%82odka-historia) |
Słodka historia - Changed - 26-10-2012 Jednego z dni Co nie bolały Snuła historię Szybko-gorzko O planowanym złotym strzale I strzykawce Rozsadzanej z marzeń RE: Słodka historia - bartell07 - 26-10-2012 Piękna poezja, a zarazem taka smutna. Cudownie piszesz. Pozdrawiam RE: Słodka historia - Piramida88 - 26-10-2012 Jest zgrabnie, konkretnie i bez zgrzytów. Co do budowy, to nieco drażniące jest zaczynanie każdego zdania od dużej litery. Podoba mi się myśl wiersza, zawarta w kilku prostych słowach. Nie ma nadmiaru epitetów i przydługich wersów, co w tym wypadku zapisuje na plus. Do poezji górnych lotów nie należy, ale do niskich też nie. Cytat:O planowanym złotym strzale to zdecydowanie podnosi wiersz Cytat:Rozsadzanej z marzeń niby ok ,ale... W sumie utwór jest gdzieś w pośrodku dla mnie. Nie ma wielkich zachwytów, ale zatrzęsienia też nie, więc 3/5 RE: Słodka historia - miriad - 27-10-2012 rozsadzanej z marzeń? może marzeniami? RE: Słodka historia - Changed - 29-10-2012 Bartell07, dziękuję za tak miłe słowa. Piramido, wielkie dzięki, cieszę się,że jest w porządku. I to "bez zbędnych epitetów". Miariad, dzięki za komentarz. Z marzeń, bo to przyczyna, a nie siła rozsadzająca. Pozdrawiam! RE: Słodka historia - kulturalnie_normalnie - 29-10-2012 Rewelka, konkretnie i z przesłaniem RE: Słodka historia - Lyssa - 29-10-2012 Jednego z dni.....cudacznie w tamtym dniu który nie bolał szybko i gorzko snuła historię o planowanym złotym strzale i strzykawce natłok marzeń tak się nasunęło RE: Słodka historia - Changed - 30-10-2012 Dzięki za komentarz, Lysso. Jednak pozostanę przy swojej wersji. Dobrze, że się nasuwa, tylko już sens zupełnie inny. Chociażby to, że połączyłaś tematy w jedną opowieść, a są oddzielne, nawet jeśli poniekąd się splatają. Taki niuans, a ważny, przynajmniej w autorskiej interpretacji. Pozdrawiam! |