Ludzie, co wy robicie? Krzyżujecie swoje własne życie... - Wersja do druku +- Via Appia - Forum (https://www.via-appia.pl/forum) +-- Dział: LIRYKA (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-LIRYKA) +--- Dział: Poezja (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja) +---- Dział: Poezja 2012 (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja-2012) +---- Wątek: Ludzie, co wy robicie? Krzyżujecie swoje własne życie... (/Thread-Ludzie-co-wy-robicie-Krzy%C5%BCujecie-swoje-w%C5%82asne-%C5%BCycie) |
Ludzie, co wy robicie? Krzyżujecie swoje własne życie... - Black Moon - 02-10-2012 Przeraża mnie ilość obojętnych oczu obawiam się ślepoty niewidzącego wzroku przeraża mnie ilość odwracanych głów obawiam się milionów słów ostrych jak nóż przeraża mnie ilość niepodanych dłoni i obawiam się tego dokąd zmierza człowiek poszukaj boga w sobie a szybko się dowiesz że sam sobie jesteś swoim własnym bogiem uwierz w tego boga uwierz i pokochaj pomóż mu nieść krzyż i wypuść go z kościoła RE: Ludzie, co wy robicie? Krzyżujecie swoje własne życie... - starysta - 02-10-2012 obawiam się ślepoty niewidzącego wzroku...? To fakt, życie, kiedyś napisałem. Cytat: Powoli zatracamy to, co dały nam małpy - staliśmy my się człowiekiem.Za czym gonimy, po drodze tracąc wzrok na wszystko. Pytanie, czyli wiersz jest na czasie, jak zawsze. Przerażają mnie te powtórki. Mógłbyś Black trochę pokombinować. To zbyteczne, taki sobie apel, orędzie. poszukaj boga w sobie a szybko się dowiesz że sam sobie jesteś swoim własnym bogiem uwierz w tego boga uwierz i pokochaj pomóż mu nieść krzyż i wypuść go z kościoła Reasumując, temat przerabiany na różne motywy, ten akurat nie jest zbyt udany, potrafisz lepiej, piękniej. Popracuj. Pozdrawiam Wróciłem Black, tak mi się wydaje , ale co ja tam wiem. Krzyżując swoje życie obojętne oczy ślepota głowa odwrócona zbyt dużo słów przerażony jestem już nie dotykam innych dłoni dokąd zmierza człowiek zatracając Boga RE: Ludzie, co wy robicie? Krzyżujecie swoje własne życie... - Black Moon - 03-10-2012 Dzięki, starysto, za wizytę i uwagi. Co do orędzia to jestem do niego przywiązany Jeśli chodzi o powtórki to jak kto lubi. I chyba też zależy od tego gdzie, kiedy i jak czytasz, ja przeważnie 'piszę' mając w dłoniach gitarę, czasem sobie nucę, podśpiewuję - często brzmi fajnie jedynie w konkretnej aranżacji, wrażenia przy zwykłym czytaniu mogą być różne. Pozdrawiam. RE: Ludzie, co wy robicie? Krzyżujecie swoje własne życie... - starysta - 03-10-2012 Mam okazję kiedyś posłuchać trubadura? |