Via Appia - Forum
Rana - Wersja do druku

+- Via Appia - Forum (https://www.via-appia.pl/forum)
+-- Dział: LIRYKA (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-LIRYKA)
+--- Dział: Poezja (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja)
+---- Dział: Poezja 2012 (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja-2012)
+---- Wątek: Rana (/Thread-Rana--9445)



Rana - Anjato - 21-08-2012

Zostałem ranny,
umieram!
Panie, weź mnie do siebie.
Błogi sen niech już przyjdzie.
Sił na znak krzyża nie wystarczy.
Oprawcom wybaczam,
żyjących żałuję…


-------------------------------------------------------------------------
Ostatnio myślałem o napisaniu ciągu 7 wierszy białych o 7 sakramentach. Jak myślicie, czy to dobry pomysł? Teraz wyjeżdżam, ale po powrocie chciałbym się za to zabrać. Na forum może jeden opublikuję.
Miłych wakacji!
Anjato



RE: Rana - dyseutymia - 21-08-2012

No cóż, podmiot liryczny na pewno nie jest Rolandem.
Banalne, niby-romantyczne, popracowałabym nad stylem i ogólnie koncepcją.
W sumie sympatycznie to napisałeś, ale brak tu iskry.


RE: Rana - vysogot - 23-08-2012

Panie! Weź go do siebie!


RE: Rana - RootsRat - 29-08-2012

Anjato... Tutaj nie ma nic poetyckiego. Ok, peel jest ranny i umiera, nie ma sił, oprawcom wybacza, a żyjących żałuje... Wszystko podane na dłoni, na tacy, bez środków stylistycznych, bez przesłania.

Poezją tego raczej nie można nazwać.


RE: Rana - Changed - 29-08-2012

To wygląda tak jakbyś wyrwał kawałek prozy i dodał przerzutnie. Tongue
Jeśli uważasz, że warto, to napisz o tych sakramentach. Ale jeśli zabierasz się za rzeczy kojarzące się z wiarą, to może trochę głębiej pokop? Zastanów się? Bo to, co prezentujesz tutaj to niewiele. Ot, ktoś umiera. Prosi, by go zabrać, to będzie miał ładniejszy widok. Nie ma na nic sił, więc się nie przeżegna. Udaje przed sobą, że wszystko zrozumiał i 'wybacza'. Są różne punkty widzenia, ale czy to jest chociaż obserwacja? Jeśli tak, to dlaczego nie skupisz się na zaobserwowanym elemencie? Ten wiersz przeznacza wszystkiemu po równo uwagi. Jeśli wspomnienie o czymś się liczy jako uwaga. Brakuje również środków stylistycznych. Naprawdę, to jest taka sucha proza z przerzutniami.
Pozdrawiam!