Niezmienne zmiany - Wersja do druku +- Via Appia - Forum (https://www.via-appia.pl/forum) +-- Dział: LIRYKA (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-LIRYKA) +--- Dział: Poezja (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja) +---- Dział: Poezja 2011 (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja-2011) +---- Wątek: Niezmienne zmiany (/Thread-Niezmienne-zmiany) |
Niezmienne zmiany - Pasiasty - 13-10-2011 Czy jeśli zatopię cię w śniegu staniesz się jaśniejsza od gwiazd? Czy postawiona na szczycie puszek objawisz się kapslem? Czy zamknięta w konserwie będziesz dobrym pasztetem? Stopnie zła w pęknięciach talerzy są tylko nutkami na pięciolinii. Nie zapominaj o tym, kiedy wypuszczasz biedronkę z życzeniem. RE: Niezmienne zmiany - Nebraska - 13-10-2011 Cytat:Czy postawiona na szczycie puszek Tym mnie zniszczyłeś Utrzymane do końca w podobnym tonie byłoby świetne... Niestety, już kolejne dwa wersy są mocno przekombinowane. Tak jak połączenie patosu i pojęć związanych zdecydowanie ze sferą profanum dały super efekt, tak wymieszanie humoru z zagmatwanymi metaforami o raczej poważnym wydźwięku tutaj nie zdało egzaminu. Mam więc mieszane uczucia... ale jednak podoba mi się z tego mniej niż połowa + ogólnie zgrabna forma i zapis. 2,5/5 RE: Niezmienne zmiany - Donnie - 13-10-2011 O rany, rany, rany, jak ja dawno nie czytałam nic tygrysiego pióra! Moja ocena wiersza chyba będzie nieobiektywna. Choć w sumie ocena to nie mój obowiązek. Obiektywność w sumie też nie. Mi się wydaje, że koncepcja twórcy była taka właśnie i w jakiś sposób ją czuję, więc nie potrafiłabym zmienić nic w tym utworku. A że skala wrażeń mi szaleje podczas lektury jak fale, to... może właśnie tak powinno być..? RE: Niezmienne zmiany - Kira - 14-10-2011 Ogólnie - dobry wiersz. Nie porywa, ale czyta się go przyjemnie - zwłaszcza podobają mi się 2 ostatnie wersy brzmiące jak ostrzeżenie. RE: Niezmienne zmiany - RootsRat - 14-10-2011 A ja mam wręcz przeciwne zdanie do nebraskowego - te dwie zwrotki, które zacytował wyrzuciłbym na śmietnik grafomanii, a z reszty zrobił dobry wiersz. RE: Niezmienne zmiany - Pasiasty - 15-10-2011 Roocik, nie każdy ma tak wypracowany zmysł romantyka. Mi na przykład bardziej odpowiada jak nie ma happy endu, ona jest głupią siksą a on bezmózgim psem. Wtedy przynajmniej bliżej do realizmu ;-) Ale ze specjalną dedykacją stosuje się do sugestii ;-) robiąc pajacyki na śniegu mieniłaś się niczym gwiazda na bezchmurnym niebie pomimo pęknięć na talerzu uwielbiałem twój charakter bo zawsze wypuszczałaś biedronkę z życzeniem RE: Niezmienne zmiany - Kheira - 15-10-2011 Pasiu, nie siedzę w głowie Roota, ale myślę, że nie o happy endy mu chodziło. Po prostu masz niebywały talent do przekombinowania wierszy i tworzenia absurdalnych/kiczowatych metafor . Nie czuj się urażony tym, co napisałam. Z całego wiersza tylko to do mnie przemawia: "Czy jeśli zatopię cię w śniegu staniesz się jaśniejsza od gwiazd? Stopnie zła w pęknięciach talerzy są tylko nutkami na pięciolinii. Nie zapominaj o tym, kiedy wypuszczasz biedronkę z życzeniem." Pomyśl o smacznym nadzieniu dla tych wersów. Myślę, że warto, bo to materiał na dobry wiersz. Pozdrawiam. EDIT: 3/10 |