Król demon - Wersja do druku +- Via Appia - Forum (https://www.via-appia.pl/forum) +-- Dział: LIRYKA (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-LIRYKA) +--- Dział: Poezja (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja) +---- Dział: Poezja 2011 (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja-2011) +---- Wątek: Król demon (/Thread-Kr%C3%B3l-demon) |
Król demon - Alf - 22-05-2011 Król demon Rządzi światem ludzi Napawa się cierpieniem Za nic ma prawo Gardzi miłością i radością Nigdy nie próbujcie go kochać Zły jest to król żądny nienawiści Bracia się od wrócili rodzina nienawidzi Przepadnijcie fałszywi przyjaciele Ci którzy stoją na mojej drodze zginą od jego krwi Każdy nawet ty Odejdzie od wściekłości Króla demona RE: Król demon - Lord Winterisle - 22-05-2011 Poezja to marna --- za mało zmyśleń, raczej ciąg dosyć luźnych przemyśleń Marna (niezwykle marna!), bo w dużej części masz rację, o czym napisałeś, a nawet dopowiem, że każdy musi przejść przez Otchłań (Sefirę Daath, Labirynt, Niflheim) i pokonać Króla Demona... występującego pod rożnymi nazwami, z których Strażnik Progu, Choronzon, Minotaur są tylko kilkoma w morzu nomenklatury. Tylko, że potrzeba o tym umieć pisać, a tego niestety, nie potrafisz. Jesteś po czubek głowy zanurzony w Otchłani i zdezorientowany, rogi i ogon (poczytaj, co ma na ten temat do powiedzenia Samael Aun Weor) rosną zamiast skrzydeł a Gagtungr i Urparp kolą cię w cztery litery taaakimi długimi widłami, żebyś nie pisał równie marnych wierszy na Inkaustusie. Z którego to mojego tekstu (pogooglaj sobie) były te dwie strofki... [...] Już magiczny świątyń zła nie chroni próg przyszedł bies na ołtarz aż z rozstajów dróg maskę bohatera błazen wziął na twarz wśród kłamstw święci tryumf i obłudnych braw dywan mu czerwony ściele się do stóp — a na stopniach tronu też niejeden trup — depcze głowy bogów wilków zbiera huf i na świat wyrusza na obłędny łów [..] (Pisane, zanim nawet śniło mi się zajrzeć na Inkaustusa) One dwie już wyczerpują z nawiązką temat twojego wierszydła I jeszcze twój wers "Ci którzy stoją na mojej drodze zginą od jego krwi", słaby jesteś, to trzeba tak napisać: [...] Mężnie się na ciosy wystawia ma pierś przyjaciołom miłość wrogom niosę śmierć miecza zimne ostrze atramentu czerń kolą serca podłych jak zatruty cierń klejnot w rękojeści słów czarownych blask dla tych dusz balsamem co kochają nas I to podałem swoje najzupełniej przeciętne urywki, a jednak są o niebo lepsze od tego, co napisałeś. Po prostu tak masakrycznie skopałeś temat jak nikt nie może... Ucz się chłopie --- czytaj ludzi, którzy piszą i jak piszą zamiast epatować tu nas swoimi kiepskimi kazaniami eschatologicznymi i wyważać drzwi po 1000-kroć i fafnaście otwarte. Inaczej nie pokonasz swojego demona. RE: Król demon - Xorrez - 22-05-2011 Sorry alfi,ale to nie dla mnie Strasznie patetycznie i po prostu słabo. Budowa okej,ale słownictwo,tematyka,pointa itp na minus. 1,5-2/5 Pozdrawiam X |