POŻAR - Wiersz dla dzieci - Wersja do druku +- Via Appia - Forum (https://www.via-appia.pl/forum) +-- Dział: LIRYKA (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-LIRYKA) +--- Dział: Poezja (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja) +---- Dział: Poezja 2011 (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja-2011) +---- Wątek: POŻAR - Wiersz dla dzieci (/Thread-PO%C5%BBAR-Wiersz-dla-dzieci) |
POŻAR - Wiersz dla dzieci - Nicolas - 17-05-2011 Czarny dym, w oczach ból. Słyszę krzyk. Płomień, syk, żółty strój, z ogniem bój. Ludzie w mig hyc hyc hyc! w trampoliny miękki pas z pięter ośmiu skaczą w dół. W gardle ściś- niętej śliny jeden łyk. fik fik fik! Skaczą w dół! Domu pół poszło już. Drugie pół spada w dół, poprzez okna i balkony, dzieci i matrony! hyc hyc hyc! Jeśli tylko chcecie żyć! A na zastanawianie nie ma czasu, szanowni panowie i panie. hyc hyc hyc! Bo z was nie zostanie nic! RE: POŻAR - Wiersz dla dzieci - czytacz1967 - 18-05-2011 Przypomina Brzechwę, czy to taki celowy zabieg? RE: POŻAR - Wiersz dla dzieci - Insomnia - 18-05-2011 Ojojoj smutne to dla dzieci. Ale technicznie dobrze. i ogólnie nawet mi się podobają te przeności i rymy. Jest ok. RE: POŻAR - Wiersz dla dzieci - mike - 18-05-2011 Bardzo wyraźnie zarysowany rytm jest niewątpliwie zaletą. Krótkie zdania także - spory ładunek emocjonalny Jakby ktoś walił z kałacha. Jest moim zdaniem spoko. RE: POŻAR - Wiersz dla dzieci - księżniczka - 18-05-2011 Cytat:A...proponuję przemyśleć tą strofę,. I koniecznie wywalić wielokropek. Całość niezła, nawet mi się podoba. Pozdrawiam. RE: POŻAR - Wiersz dla dzieci - kaote - 18-05-2011 Podoba mi się, chociaż nie czytałabym tego mojemu dzieciątku przed zaśnięciem (gdybym miała takowe). Pozdrawiam. RE: POŻAR - Wiersz dla dzieci - Nicolas - 18-05-2011 Dziękuję. @czytacz1967 Może podświadomie trochę tak, szczególnie że akurat jeśli chodzi o gatunek wierszy dla dzieci, Brzechwa jest największym klasykiem. Rym parzysty i krótkie wersy są pod tym względem cechą wspólną, chociaż zależało mi na zakłóceniu harmonii rytmu i rymu czego Brzechwa (z tego co wiem) nie robił. A co do smutnych zakończeń, to przecież nawet w "na straganie" wszyscy skończą w zupie. RE: POŻAR - Wiersz dla dzieci - JKZ007 - 19-05-2011 Moim zdaniem, jak to jest dla dzieci, to tych z sierocińca, żeby w większą deprechę wpadły.Wyliczanka jak do horroru, niewiele wspólnego z Brzechwą, a i owszem klasykiem literatury dla dzieci. Przede wszystkim budowa i rytm totalnie inne- dziecko z trudem będzie to czytać. Napisałem klika wierszyków dla dzieci - jeden "O Pse pani", niesłusznie wyrzucono do satyry, możesz zobaczyć. Też nie kończy się dobrze heh Ogólnie można by go czytać, żeby dzieci nie bawiły się ogniem, ale musisz dodać ten morał i przebudować wiersz w łatwiejszy w wymowie i formie. Sam przeczytaj jeszcze raz i powiesz, że może mam rację.Pozdrawiam bez wślizgów Życzę powodzenia. RE: POŻAR - Wiersz dla dzieci - Nicolas - 21-05-2011 No dobra, przyznaję, że to "dla dzieci" nie było do końca na serio. Niemniej niektóre fragmenty tego wiersza kojarzą mi się z taką lekko makabryczną bajeczką, których cały zbiór zdarzyło mi się zresztą kiedyś czytać. Istotnie każda miała morał (nie baw się zapałkami! nie huśtaj się na krześle! nie śmiej się z Murzyna!), a kończyła się zazwyczaj okaleczeniem, lub śmiercią głównego bohatera. RE: POŻAR - Wiersz dla dzieci - Fraa - 17-06-2011 Podoba mi się rytm i ta maska bajki dla dzieci. Bo i w tytule, że dla dzieci, i ta prosta wyliczankowość, i te wszystkie "hyc hyc hyc", "fik fik fik". Tylko ta strofka: Cytat:Ajakoś mi nie gra. W sumie nie widzę sensu ani potrzeby istnienia tego "A" (choć i tak dobrze, że jest już bez wielokropka^^). Nie no, ogólnie mię się bardzo podobywuje. RE: POŻAR - Wiersz dla dzieci - Kristoforus - 17-06-2011 Ciekawe, co piszecie, bo ja tu słyszę właśnie gdzieś w okolicy ostatniej strofki pomruk arytmii Poza tym "niedorobione" gdzieniegdzie rymy psują tę rytmikę w rożnych miejscach wierszyka. Poza tym nie dałbym go dziecku do czytania, bo młodemu chłonnemu umysłowi należą się najlepsze, najbardziej wysmakowane warsztatowo, choć nieskomplikowane tematycznie, ale mimo to finezyjne teksty, co by milusiński nie nasiąkał i nie kumulował złych nawyków. Wiadomo, że czym skorupka za młodu... Pozdrawiam RE: POŻAR - Wiersz dla dzieci - Nicolas - 29-09-2011 @Kristoforus Ja również nie dałbym go dziecku do czytania. To "dla dzieci" ma za zadanie raczej podkreślić fakt, że ten wiersz dla dzieci się właśnie nie nadaje. Prosta, niemal charakterystyczna dla literatury dziecięcej forma ma uwypuklać przez kontrast tragizm opowiadanej historii. Z drugiej strony różne ludzkie tragedie, a przede wszystkim umieranie to wcale nie tak rzadki temat bajek i baśni dla dzieci (patrz bracia Grimm). Jeśli chodzi o pomruk arytmii i niedokładne rymy to istotnie na stuprocentowej dokładności mi nie zależało, jako że tematyka wiersza nie wymaga regularności - wręcz przeciwnie, urwane fragmenty ("ściś...nięty") mają na celu budować napięcie. Zbytnia rytmiczność mogłaby dość łatwo stłumić tragiczny wydźwięk wiersza. |