Oko(ń) - Wersja do druku +- Via Appia - Forum (https://www.via-appia.pl/forum) +-- Dział: LIRYKA (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-LIRYKA) +--- Dział: Poezja (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja) +---- Dział: Poezja 2011 (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja-2011) +---- Wątek: Oko(ń) (/Thread-Oko-%C5%84) |
Oko(ń) - jadgrad - 12-02-2011 Między nami my i ryby nic wspólnego ani dnia ani minuty, dzionek idzie za godziną wtedy wracasz z nocy z kijem w ogonie. dzień otwierasz od zanęty i dybania na płotkę, przeklinasz myślowe igraszki okonia co za drobnicą gonił. łgarstwo z łusek skrobiesz, smażysz blask ślepia odbity od tematu argumentów wijesz się jak piskorz posolony proszę cię nie każ mi myśleć,. patrzę na poranek odbity w lustrze RE: Oko(ń) - Szach-Mat - 13-02-2011 sorry, ale nie rozumiem tego wiersza. O czym on jest? Pisz i komentuj. Pozdrawiam. RE: Oko(ń) - jadgrad - 13-02-2011 [quote='Szach-Mat' pid='37331' dateline='1297627785'] sorry, ale nie rozumiem tego wiersza. O czym on jest? Pisz i komentuj. Pozdrawiam. Myślę, że gdybyś miał żonę, która prawie co dzień macza kij w wodzie za rybami, to byś zrozumiał. Męskie hobby czasami przeistacza się w masakrę domową. Nieobecność i samotność. A kto wie, czy nie jakaś złota rybka z długimi nogami nie trzyma mu kija... ? haha Dotarło? Cieszę się i pozdrawiam RE: Oko(ń) - Szach-Mat - 13-02-2011 nie wiedziałem, że ten wiersz jest o takiej traumie! Sorry! Ja bym na twoim miejscu kazał się mężowi bujać z tymi kijami albo poszukał następnego. Pozdrawiam. RE: Oko(ń) - jadgrad - 13-02-2011 [quote='Szach-Mat' pid='37338' dateline='1297629156'] nie wiedziałem, że ten wiersz jest o takiej traumie! Sorry! Ja bym na twoim miejscu kazał się mężowi bujać z tymi kijami albo poszukał następnego. Pozdrawiam. Mój to by już nie dożył do takiego momentu. Wymiśkowłabym go z życia, za życia... haha Tu akurat chodzi o kogoś z mojej rodziny. Pozdrowienia |