Via Appia - Forum
Śmierć muzykanta - Wersja do druku

+- Via Appia - Forum (https://www.via-appia.pl/forum)
+-- Dział: EPIKA (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-EPIKA)
+--- Dział: Miniatury Epickie (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Miniatury-Epickie)
+---- Dział: Krótkie formy epickie (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Kr%C3%B3tkie-formy-epickie)
+---- Wątek: Śmierć muzykanta (/Thread-%C5%9Amier%C4%87-muzykanta)



Śmierć muzykanta - Bruno Schwarz - 24-01-2024

Wyjął zza pazuchy organki, stuknął nimi kilka razy w otwartą dłoń, potrząsnął, zajrzał w każdą dziurkę, przedmuchał, a następnie zaczął grać.
Choć jego gra była całkiem niezła, sam fakt, że w ogóle grał, był denerwujący dla innych.
Zaczęli go głośno krytykować, że jest gównianym grajkiem. Używali różnych innych obraźliwych zwrotów.
Początkowo wydawał się być odporny na ich złośliwości, próbując czerpać radość z muzykowania, ale oni postanowili go zagłuszyć.
W końcu zdając sobie sprawę, że to wszystko nie ma sensu, nagle przerwał i schował organki do wewnętrznej kieszeni marynarki.
Wpatrywali się w niego, bo pewnie chcieli się upewnić, czy na pewno skończył.
Gdy wszyscy mieli pewność, że to już koniec i nie będzie więcej grania na organkach, stracili nim zainteresowanie, ale nie przestali być czujni.
Jeśli ktoś jeszcze pojawi się i będzie chciał zabłysnąć przed nimi, wyróżnić się w tłumie, potraktują go tak samo jak tego grajka, a może nawet gorzej.