zmarzlina - Wersja do druku +- Via Appia - Forum (https://www.via-appia.pl/forum) +-- Dział: LIRYKA (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-LIRYKA) +--- Dział: Poezja (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja) +---- Dział: Poezja 2019 (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja-2019) +---- Wątek: zmarzlina (/Thread-zmarzlina) |
zmarzlina - Toya - 24-12-2019 siedziała w kucki a to się działo nie pierwszy raz zsikała się ze strachu że może podejść i do niej ukręcić głowę tulonego misia a wtedy kap kap popłynie trocinowa krew zdradzi ból choć nawet nie piśnie mamo mamo opowiedz mi bajkę w której nie kucam pośrodku kałuży miś nie przesiąka wstydem że nie umie się obronić przed światem kat pieszczotliwie wygładza futerko podpiera klapnięte uszy oczy misia lśnią sztucznym blaskiem lampy rozhuśtanej przez burzę policzki płoną przyłóż dłonie by ogrzać skostniałe nie puszczą do wiosny RE: zmarzlina - Julia - 25-12-2019 Wiersz bardzo poruszający. Mam pytanie: kat czy kot? RE: zmarzlina - Toya - 26-12-2019 Kat, Julio. Dziękuję za czytanie i ślad. RE: zmarzlina - Julia - 26-12-2019 Tak myślałam, ale wolałam się upewnić. Pozdrawiam RE: zmarzlina - Marcin Sztelak - 06-02-2020 Bardzo to smutne, pewnie dlatego że bardzo prawdziwe. |