nietakt - Wersja do druku +- Via Appia - Forum (https://www.via-appia.pl/forum) +-- Dział: LIRYKA (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-LIRYKA) +--- Dział: Poezja (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja) +---- Dział: Poezja 2019 (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja-2019) +---- Wątek: nietakt (/Thread-nietakt) |
nietakt - Toya - 05-09-2019 tak dobrze mnie znasz a jednak wątpisz gdy mówię że nie pójdę dziś spać na wypadek gdyby koniec świata chciał nas zaskoczyć zostanę w płaszczu przy drzwiach gotowa na deszcz i drogę nie pójdę spać doczytam do końca kalendarz niebieskie i czerwone święta zwykłe dni czarnym tuszem dopisane do liczb bliźniaczo podobnych nocy tyle a tyle nam przeznaczono i czasu i miłości po grób ślubowanych cnót skąd więc ten głód choć usta poruszają się wypuszczając słowa nie powiesz nic czego bym nie wiedziała od wczoraj reszta w domyśle jak nowy dzień niczym niepotwierdzony Bóg za którym poszły tłumy pójdę i ja w sen głęboki i długi jak zimowy wieczór który przysnął przed kominkiem na chwilkę jedną na wieczność upstrzoną przez muchy RE: nietakt - Miranda Calle - 06-09-2019 Jestem pod wrażeniem zgrabnej rytmiki i nienachalnego rymowania w tym wierszu. Podobają mi się także metafory, szczególnie ta z wiecznością upstrzoną przez muchy. Miałam kiedyś podobną zajawkę... Jakoś skojarzył mi się ten utwór pod melodię piosenki "Małpa i ja" Bajmu. To pozytywne skojarzenie. Popraw sobie literówkę w ostatnim słowie pierwszego wersu. RE: nietakt - Toya - 06-09-2019 Poprawione. Dziękuję. Tak się chciałam trochę pobawić rymami i rytmem. RE: nietakt - Miranda Calle - 06-09-2019 No i muszę powiedzieć, że zabawa udana. Trzeba wielkiej wrażliwości na słowa, by umieć tak skomponować utwór. Ode mnie 5/5. RE: nietakt - Alchemik - 06-09-2019 To tyle w kwestii piórek, piór, a raczej pióra. Uwielbiam, kiedy mam rację. 5/5 RE: nietakt - Toya - 06-09-2019 Mirando, Alchemiku - jak zwykle przesadzacie. A jednak mi miło. Dziękuję. RE: nietakt - Julia - 06-09-2019 Nie pozostaje mi nic innego, tylko pogratulować, co niniejszym czynię . Dla mnie nietaktem jest zobojętnienie i marazm peela, który chce dołączyć do tłumu pełnego wiary i uwielbienia. Ale to mój odbiór, a nie zamysł autora. RE: nietakt - Toya - 07-09-2019 Julio - dziękuję RE: nietakt - Marcin Sztelak - 09-09-2019 Faktycznie doskonałe opanowanie słowa, wiersz jak dla mnie, ot pogodzony ze sobą pesymizm. RE: nietakt - Toya - 11-09-2019 Dziękuję, Marcinie. |