wiosną nie myślę wiosną przywołuję wiatr - Wersja do druku +- Via Appia - Forum (https://www.via-appia.pl/forum) +-- Dział: LIRYKA (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-LIRYKA) +--- Dział: Poezja (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja) +---- Dział: Poezja 2019 (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja-2019) +---- Wątek: wiosną nie myślę wiosną przywołuję wiatr (/Thread-wiosn%C4%85-nie-my%C5%9Bl%C4%99-wiosn%C4%85-przywo%C5%82uj%C4%99-wiatr) |
wiosną nie myślę wiosną przywołuję wiatr - lizy - 06-04-2019 bym jasny miała sen zaszemrzesz w zbielałych brzozach w przesmykach włosów błyśniesz srebrną smugą zgarniając horyzont aż po zanik słońca zanim usnę wzejdziesz pomiędzy myśli płochliwe a błękit wypieść to jasne szumienie w zamian uwolnię słowo pachnące mokrą zielenią i miętą aż ucichną niedomówienia słońce rozkwitnie w czeremchach spłowiała cisza wstąpi do nieba RE: wiosną nie myślę wiosną przywołuję wiatr - Miranda Calle - 07-04-2019 Podoba mi się, w jaki sposób splotłaś symbolikę odradzającej się wiosenne przyrody ze stanem miłosnego uniesienia. Forma zgrabna, choć ja osobiście inaczej bym zwersyfikowała. Ale to nie zarzut. Brzmieniowo bardzo dobrze. Słowem: lekki, puszysty liryk. RE: wiosną nie myślę wiosną przywołuję wiatr - lizy - 25-05-2019 Dziękuję Mirando. RE: wiosną nie myślę wiosną przywołuję wiatr - Grain - 25-05-2019 Najbardziej te włosy. wiosną nie myślę, kiedy podchodzi mnie wiatr faszystą, ortodoksyjnym wiosnofilem nie jestem - cały rok na palybacku, w Lublinie, w przeciągu i na cienia drągu RE: wiosną nie myślę wiosną przywołuję wiatr - lizy - 25-05-2019 Tak na wiosnę mnie naszło/ zaszło się. Rozwaliłeś system tym ,,wiosnofilem”, też nie jestem wiosnofilką, jakby nie patrzeć dzięki za sugestię: ,,wiosną nie myślę gdy podchodzi mnie wiatr’’ tyż fajne to Dzięki za słowo RE: wiosną nie myślę wiosną przywołuję wiatr - Marcin Sztelak - 25-05-2019 Dobry, liryczny erotyk. Lub odwrotnie... RE: wiosną nie myślę wiosną przywołuję wiatr - lizy - 26-05-2019 Dziękuję Marcinie |