mętliczek - Wersja do druku +- Via Appia - Forum (https://www.via-appia.pl/forum) +-- Dział: LIRYKA (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-LIRYKA) +--- Dział: Poezja (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja) +---- Dział: Poezja 2018 (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja-2018) +---- Wątek: mętliczek (/Thread-m%C4%99tliczek) |
mętliczek - Toya - 04-11-2018 szczekać miały psy ale czasy się zmieniły i teraz to ludzie ujadają zaciekle często nie pamiętając już powodów z jakich psy zdychają pod płotami tak cicho jak żyły obok i nigdy bliżej bo grunt to zachować dystans niewidzialną granicę zwłaszcza gdy brakuje słów jedne porwał wiatr inne czas wytarł ze znaczeń a ty śpisz (w najlepszym wypadku) w najgorszym nie ma cię wcale mimo słodkich obietnic jesień pełna jest przemilczeń i zimnych pieców w których nie ma kto palić to niepodobne do niczego a do ciebie najbardziej pasują liście uczepione czapki babie lato i mgła za którą niewyraźnie tworzysz złudzenie że kiedy opadnie wszystko się wyjaśni to czy las stoi gdzie stał i czy ścięty zamiast cienia rzeczywiście rzuca światło RE: mętliczek - mirek13 - 05-11-2018 Pozwolisz, że pogrzebię sobie w bardzo dobrym wierszu? szczekać miały psy czasy się zmieniły i teraz ludzie ujadają zaciekle często nie pamiętając powodów z jakich psy zdychają tak cicho jak istniały obok i nigdy bliżej bo grunt to zachować dystans niewidzialną granicę z brakiem słów które porwał wiatr innym wywiał znaczenia śpisz (w najlepszym wypadku) w najgorszym nie ma cię wcale taki świat i efekt zmiany czasu mimo obietnic jesień pełna jest przemilczeń zimnych pieców w których nie ma kto palić to niepodobne do niczego do ciebie najbardziej pasują liście uczepione czapki babie lato i mgła za którą niewyraźnie tworzysz złudzenie że kiedy opadnie wszystko się wyjaśni nie wyjaśni to czy las stoi jeszcze i czy ścięty zamiast cienia rzeczywiście rzuca światło? "Rzeczywiście" zostawiłem. Nie ma specjalnie sensu, ale rytmicznie pasuje. RE: mętliczek - Miranda Calle - 05-11-2018 Bardzo dobry pod względem konstrukcji, melodyjny, konsekwentny w rytmice. Na głos brzmi świetnie. W jednym miejscu przedstawiłabym szyk, aby poprawić płynność, ale i bez tej zmiany jest dobrze. Psia metaforyka mocno szarpie. No i ten (bez)nadziejny klimat jesienny... Czas refleksji, gorzkich rozliczeń, ostatecznych decyzji, pożegnań, umierania. Acha, no i tytuł - dla mnie rewelacja. RE: mętliczek - Toya - 05-11-2018 Mirek - a ugryźć Cię? A tak serio... No nie wiem. Do przemyślenia. Choć nie ukrywam, że raczej wersyfikacja. No i wkurza mnie ten znak zapytania... Nie ma interpunkcji - nie ma pytajników. Dziękuję Mirando - dziękuję. A w którym miejscu byś przestawiła? RE: mętliczek - Miranda Calle - 05-11-2018 Mnie tak płynniej się czytalo: "ludzie zaciekle ujadają", tak jakoś lepiej zabrzmiało z następnym wersem RE: mętliczek - Julia - 05-11-2018 Poeta zostawia w wierszu swój ślad, cząstkę osobowości. Mirka wersja jest charakterystyczna dla niego, a Twoja (już rozpoznawalna) niech pozostanie Twoją. Co tu dużo gadać - wysokie loty RE: mętliczek - mirek13 - 05-11-2018 To oczywiste Julio, że naciągnąłem go pod siebie. Taka prawda ekranu, kiedy ekran jarzy się takimi słowami i wersami. Pogaworzyłem sobie po swojemu pod bardzo dobrym wierszem Ewy. Mam swoje lata - wolno mi. I za co masz mnie gryźć, gadatliwa autorko? RE: mętliczek - Toya - 05-11-2018 Mirando - no może... Zobaczymy. Julio - a Toyce to się marzy napisać coś z Mirkiem. Tak pół na pół. Ciekawe, co by to z tego wyszło. A z tymi lotami, to wiesz... Przesada. Ot, jeszcze jeden wiersz o wszystkim i niczym. Ale dzięki. Mirku - to jeno zaczepka była. Grzeb se i gaworz. Z przyjemnością poczytam. RE: mętliczek - Marcin Sztelak - 05-11-2018 Na wskroś jesienny, rozliczeniowy wiersz. Doskonale bolesna zwrotka z psami. RE: mętliczek - mirek13 - 06-11-2018 Jakiś potworek okołoporodowy by wyszedł. Ty pływak słowny, a ja się rozliczam z każdej kropli wody (Jak Fremeni w "Diunie"). Tnę nawet spójniki, a Ewa chlapie z rozmachem, pędzlem po poetyckim płótnie... Ps. Aha, tylko uważaj na powszechnie dostępne słowa. Wyskoczysz z lizawką, czy śnieżeniem telewizora i już plagiat geniusza gotowy RE: mętliczek - Toya - 06-11-2018 Marcinie - dzięki. Mirku - no szkoda Choć w sumie, to wielkie ryzyko napisać coś do spółki ze złodziejem. Można się przecież złej reputacji nabawic. |