Czarna godzina - proza sierpień 2018 - Wersja do druku +- Via Appia - Forum (https://www.via-appia.pl/forum) +-- Dział: EPIKA (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-EPIKA) +--- Dział: Miniatury Epickie (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Miniatury-Epickie) +---- Dział: Krótkie formy epickie (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Kr%C3%B3tkie-formy-epickie) +---- Wątek: Czarna godzina - proza sierpień 2018 (/Thread-Czarna-godzina-proza-sierpie%C5%84-2018) Strony:
1
2
|
Czarna godzina - proza sierpień 2018 - Bruno Schwarz - 23-08-2018 Czarna godzina miała nadejść nagle i niespodziewanie. Za rok, za dzień, po Wielkanocy, przed Bożym Ciałem, na Piotra i Pawła albo w środku letniej kanikuły. Nikt nie wiedział kiedy, ale już jej wyglądano. Ludzie szykowali się na nią, odejmując sobie od ust najlepsze kąski: marcepany, migdały, pańska skórka, chałwa z orzechami, karmelowe ciągutki, maślane ciasteczka - wszystko lądowało do metalowych pudełek po kawie, a te pod sterty świeżo wykrochmalonej pościeli, między kolorowe ręczniki, do pawlaczy z kompletem nowiutkich garnków. Wszędzie tam, gdzie się raczej nie zagląda, żeby człowieka nie korciło i żeby przypadkiem tego wszystkiego zawczasu nie zeżarł. - Zostaw na czarną godzinę! – powtarzały matki, ciotki, babki, stryjenki, starsze siostry i kudłaty chłopak zostawiał, odkładał, chował, zagrzebywał i utykał.
Kiedy jedni mówili, że już się zaczęła, drudzy uspokajali, że to tylko takie przeczucie. Całe miasto wyczekiwało z niecierpliwością, wsłuchiwało się w dziwne odgłosy, wypatrywało przedziwnych błysków na niebie.
- Jak poznać, że już się zaczęła? – pytał kudłaty chłopak wszystkich, którzy wyglądali na ludzi z pewną wiedzą, na temat czarnych godzin.
- Może być taka sytuacja, że przegapisz czarną godzinę i ci przejdzie niepostrzeżenie – stwierdził dozorca.
- I co wtedy będzie? – dopytywał kudłaty.
- Nic – wtrącił się mleczarz. – Będziesz musiał czekać na następną.
RE: Czarna godzina - Miranda Calle - 23-08-2018 Doomsday by Schwart Trochę Schulz i Kafla. Te uderzenia na kościelnej wieży bardzo sugestywne. Wrócę tu. RE: Czarna godzina - Bruno Schwarz - 24-08-2018 (23-08-2018, 22:27)Miranda Calle napisał(a): Doomsday by Schwart Trochę Schulz i Kafla. Te uderzenia na kościelnej wieży bardzo sugestywne. Ci dwaj przez Ciebie wymienieni mają na mnie ogromy wpływ, ale nie zapominajmy tez o Myśliwskim i mojej ukochanej Weronice Murek Dzięki za wizytę! RE: Czarna godzina - Karen - 24-08-2018 Ciekawa miniatura. Zakończenie faktycznie sugestywne, chociaż niby proste i zwyczajne. Zgrabnie napisane, czyta się lekko. I jakoś tak przypominają się dawne czasy - te, w których samemu się nie żyło, ale coś babcie o nich przebąkiwały. Że kiedyś tak dobrze nie było, że ludzie martwili się ''na zapas'' i że takie łakocia to był specjał na wyjątkowe okazje... A może lepiej się nie obżerać i schować na czarną godzinę! Zdecydowanie wyszła Ci ta miniatura. Tylko pierwsze zdanie zaczęte od małej litery drażni oko czytelnika. RE: Czarna godzina - Bruno Schwarz - 24-08-2018 (24-08-2018, 16:38)Karen napisał(a): Ciekawa miniatura. Zakończenie faktycznie sugestywne, chociaż niby proste i zwyczajne. Dzięki! RE: Czarna godzina - Lexis - 25-08-2018 Zgrabnie napisana miniaturka. Faktycznie natychmiast nasuwają się opowieści babci o "czarnych godzinach" Zostawiam po sobie cztery gwiazdki. Do piątej brakuje mi czegoś wyjątkowego, co by sprawiło, że tekst pozostałby w pamięci jeszcze długo po przeczytaniu. Pozdrawiam! RE: Czarna godzina - Bruno Schwarz - 26-08-2018 (25-08-2018, 14:36)Lexis napisał(a): Zgrabnie napisana miniaturka. Faktycznie natychmiast nasuwają się opowieści babci o "czarnych godzinach"Dziękuję RE: Czarna godzina - Grain - 26-08-2018 Bruno czytam prawie każdą twoją miniaturę. Polecam Giorgio Manganelli Centuria. Wprawdzie tam jest obsesja nicości, inne, przeciwstawne spojrzenie. RE: Czarna godzina - Bruno Schwarz - 26-08-2018 (26-08-2018, 09:36)Grain napisał(a): Bruno czytam prawie każdą twoją miniaturę. Chętnie się zapoznam, Dziękı! RE: Czarna godzina - Miranda Calle - 26-08-2018 Powracam. Chodziła mi po głowie ta Twoja czarna godzina i mleczarz... Absolutnie zachwycona. 5/5. RE: Czarna godzina - Bruno Schwarz - 27-08-2018 (26-08-2018, 17:18)Miranda Calle napisał(a): Powracam. Chodziła mi po głowie ta Twoja czarna godzina i mleczarz... Absolutnie zachwycona. 5/5. Cieszę się, że wracasz! RE: Czarna godzina - Gunnar - 05-09-2018 100% twojego stylu - klimat, absurd, surrealizm. Z czystym sumieniem zostawiam 5* RE: Czarna godzina - Bruno Schwarz - 05-09-2018 (05-09-2018, 10:04)Gunnar napisał(a): 100% twojego stylu - klimat, absurd, surrealizm. Dzięki! RE: Czarna godzina - proza sierpień 2018 - Gunnar - 12-09-2018 Oto jeden z dwóch najlepszy, według naszych użytkowników (moim zresztą też ), utworów prozatorski sierpnia 2018 roku. Serdeczne gratulacje 5 gwiazdeczek ode mnie nie dostanie, bo już dostał RE: Czarna godzina - proza sierpień 2018 - Bruno Schwarz - 12-09-2018 (12-09-2018, 19:01)Gunnar napisał(a): Oto jeden z dwóch najlepszy, według naszych użytkowników (moim zresztą też ), utworów prozatorski sierpnia 2018 roku. Ogromne dzięki! |