Via Appia - Forum
Myśl ulotna - Wersja do druku

+- Via Appia - Forum (https://www.via-appia.pl/forum)
+-- Dział: EPIKA (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-EPIKA)
+--- Dział: Miniatury Epickie (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Miniatury-Epickie)
+---- Dział: Krótkie formy epickie (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Kr%C3%B3tkie-formy-epickie)
+---- Wątek: Myśl ulotna (/Thread-My%C5%9Bl-ulotna)



Myśl ulotna - Bruno Schwarz - 12-07-2018

- Śmierć zdążyła już wykosić połowę mieszkańców – powiedział mężczyzna, oparty niedbale o frontową ścianę kamienicy.
- A wraz z nimi te wszystkie niesamowite historie, opowiadane przy kuchennym stole, w oczekiwaniu na lepsze jutro – rzucił dozorca, przerywając zamiatanie chodnika.
- Uwija się jak pszczółka, co zaciera przednie odnóża na samą myśl o pustych mieszkaniach, bez żywego ducha – dodał mężczyzna wyjmując z wewnętrznej kieszeni marynarki wymiętą paczkę papierosów.
- A ja dzisiaj jestem w nastroju do śpiewu i tańca, ale nie umiem sobie przypomnieć nic wesołego – odpowiedział dozorca, częstując się pokrzywionym papierosem.
I kiedy to mówił, z bramy wynurzył się kudłaty chłopak, jak jakiś anioł świetlisty albo myśl ulotna i wymieniwszy z mężczyznami uprzejmości, zaproponował:
- Może połóżmy się pod figurką świętej Rity i zwyczajnie poczekajmy na jakieś szczęśliwe zakończenie?


RE: Myśl ulotna - Miranda Calle - 12-07-2018

Ciekawe, jakie może być to "szczęśliwe zakończenie" Smile
Kolejna udana miniaturka z Kudłatym.


RE: Myśl ulotna - Bruno Schwarz - 12-07-2018

(12-07-2018, 13:12)Miranda Calle napisał(a): Ciekawe, jakie może być to "szczęśliwe zakończenie" Smile
Kolejna udana miniaturka z Kudłatym.

I ja tam byłem
miód i wino piłem
po brodzie mi ściekało
do gęby nie trafiało... Czy jakoś tak Smile


RE: Myśl ulotna - Gunnar - 19-09-2018

Tu podobnie jak w przypadku Iluzjonisty. Przeczytałem już jakiś czas temu, ale trudno mi coś napisać.
Dlatego porównuję do innych miniatur z cyklu.
Jak w każdym cyklu są mocniejsze i słabsze fragmenty, lub mocniej i słabiej przemawiające do konkretnego czytelnika.
Dlatego ocenię podobnie jak iluzjonistę - na 3*