Przyjaźniłam się z kochankami obłąkanych - poezja Lipca 2018 - Wersja do druku +- Via Appia - Forum (https://www.via-appia.pl/forum) +-- Dział: LIRYKA (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-LIRYKA) +--- Dział: Poezja (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja) +---- Dział: Poezja 2018 (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja-2018) +---- Wątek: Przyjaźniłam się z kochankami obłąkanych - poezja Lipca 2018 (/Thread-Przyja%C5%BAni%C5%82am-si%C4%99-z-kochankami-ob%C5%82%C4%85kanych-poezja-Lipca-2018) |
Przyjaźniłam się z kochankami obłąkanych - poezja Lipca 2018 - nebbia - 06-07-2018 Kiedy sny na poduszce tańczyły flamenco, falbaną sukienki przeganiając niepokój, stukanie obcasami nie było udręką. W wyciszonej muzyce sennych kastanietów, odgrodzony od świata przez ramion ostrokół, edenem stawał się biały kaftan – opiekun. Odpływałeś w cichy bezkres zapomnienia czasu, kiedy weszłam bezbronna i naga, piękniejąc od zachwytu twojego spojrzenia. Wtedy podarowałeś mi szpilki, czerwone, zbyt duże - to pierwsza twoja zniewaga - nosiła je tamta, czy masz coś na obronę? Dziś nie jesteśmy razem, lecz patrząc przez kratę już nie wiem, czy widzę niewinnego człowieka. Mój rozsadek, twój szał; jak świśniecie batem. Sarnookie, blade kochanki obłąkanych, wieczorami kładą ci dłonie na powiekach przywołując sny szeptem - zaśnij ukochany RE: Przyjaźniłam się z kochankami obłąkanych - Grain - 07-07-2018 W Twoim stylu. Dla mnie ciekawa historia, na powieść. Jest tutaj bardzo wiele treści. Kiedyś wykorzystałem /chyba niezależnie/ motyw jedynej sukienczyny - z rękawami od kaftana bezpieczeństwa. Liryzm - w jakiejś symetri bliskich mi postaci. RE: Przyjaźniłam się z kochankami obłąkanych - nebbia - 07-07-2018 Kochanki obłąkanych noszą szkarłatną bieliznę, albo chodzą nago Tak miał brzmieć ostatni wers, ale już sama nie wiem, czy go gdzieś (gdzie? niestety, nie pamiętam) wyczytałam i zapadł mi w pamięć, czy może wymyśliłam. Gdybym to wiedziała, skąd ten wers znam, a także kto jest jego autorem, stałby się, moim zdaniem, bardzo dobrym mottem do wiersza. Może ktoś mi pomoże rozwikłać tę niepewność? Grain, dziękuję za miłe słowa. Ten temat siedział we mnie od czasu odwiedzin we wiadomo jakim szpitalu. Dojrzewał i sama nie wiedziałam jaki kształt przybierze. RE: Przyjaźniłam się z kochankami obłąkanych - Grain - 07-07-2018 albo są nagie - szkoda czasu na szwendaczkę RE: Przyjaźniłam się z kochankami obłąkanych - Miranda Calle - 09-07-2018 Podobają mi się nienachalne rymy, konsekwentna rytmika i melodia tego wiersza. Z pewnością można by było pokusić się o udźwiękowienie... Mogłaby zaśpiewać Violetta Villas, gdyby jeszcze żyła. A tematyka bardzo bliska mojemu sercu Powracam z 5/5. RE: Przyjaźniłam się z kochankami obłąkanych - Marcin Sztelak - 09-07-2018 A to jest świetny wiersz. Z doskonałym rytmem, napisany z wyczuciem płynie od początku do końca. RE: Przyjaźniłam się z kochankami obłąkanych - nebbia - 09-07-2018 Marcinie, bardzo, bardzo dziękuję - tym bardziej, że to wiersz ważny dla mnie. (09-07-2018, 17:57)Marcin Sztelak napisał(a): A to jest świetny wiersz. Z doskonałym rytmem, napisany z wyczuciem płynie od początku do końca. Tak, miał płynąc jak... swoista kołysanka. Pozdrawiam Mirando, Tobie także bardzo dziękuje, szczególnie za: (09-07-2018, 04:31)Miranda Calle napisał(a): nienachalne rymy, konsekwentna rytmika i melodia tego wiersza. Z pewnością można by było pokusić się o udźwiękowienie... Mogłaby zaśpiewać Violetta Villas, gdyby jeszcze żyła. Takie słowa podbudowują i stają się asumptem do dalszej pracy na warsztatem. Pozdrawiam najserdeczniej RE: Przyjaźniłam się z kochankami obłąkanych - mirek13 - 09-07-2018 (09-07-2018, 19:06)nebbia napisał(a): Marcinie, bardzo, bardzo dziękuję - tym bardziej, że to wiersz ważny dla mnie. RE: Przyjaźniłam się z kochankami obłąkanych - nebbia - 09-07-2018 [/quote] a poza tym...do niczego.[/quote] Wiersz, czy wąty Miłego wieczoru, serdecznie, bez najmniejszej mgiełki na horyzoncie RE: Przyjaźniłam się z kochankami obłąkanych - mirek13 - 09-07-2018 Do niczego nie mam wątów. Coś było nie tak w skrypcie i nie dało się normalnie wypowiedzieć. RE: Przyjaźniłam się z kochankami obłąkanych - nebbia - 09-07-2018 Mirku, ja sobie tylko zażartowałam., Bardzo dziękuję za pochlebną opinię, serdecznie RE: Przyjaźniłam się z kochankami obłąkanych - Gunnar - 13-08-2018 Oto najlepszy, według naszych użytkowników, utwór liryczny lipca 2018 roku. Serdeczne gratulacje 5 gwiazdeczek wędruje do mnie dla autorki RE: Przyjaźniłam się z kochankami obłąkanych - poezja Lipca 2018 - mirek13 - 13-08-2018 Zasłużył. RE: Przyjaźniłam się z kochankami obłąkanych - poezja Lipca 2018 - nebbia - 14-08-2018 Jaka miła niespodzianka! A nawet nie wiedziałam, że był nominowany (moje wakacyjne rozleniwienie). Pięknie i serdecznie dziękuję Wszystkim PS. Gdybym umiała dołączać fotki, to podziękowałabym ostatnio popełnionymi polnymi kwiatami: maczki, kąkole itp. A tak, tylko dostępny emotikon RE: Przyjaźniłam się z kochankami obłąkanych - poezja Lipca 2018 - Miranda Calle - 14-08-2018 Hmm... Gratuluję - jeden z moich typów. No i strzał w dziesiątkę |